Znów remis, znów karne dla gości

Znów remis, znów karne dla gości

Historia lubi się powtarzać. Warmia Energa - Jedynka Morąg 28:28 k. 4:5. 
 

Dwa punkty pojechały do Morąga, tak jak przed dwoma tygodniami, gdy musieliśmy przełknąć gorycz porażki w domowym starciu z Tytanami. Jeden punkt, który ponownie dopisujemy do naszego ligowego dorobku, nie cieszy nas. Dlaczego? Bo przecież w tym meczu... pięciokrotnie wychodziliśmy na pięciobramkowe prowadzenie. Zdecydowanie lepiej weszliśmy w to spotkanie. Jedynka w pierwszych dziesięciu minutach nie wykorzystała aż 3(!) rzutów karnych, my graliśmy konsekwentnie i po trafieniu Dawida Reichla objęliśmy prowadzenie 6:2. Wymiana ciosów trwała, jednak nasza gra wyglądała lepiej. Potwierdziły to dwa trafienia Michała Sikorskiego, który wyprowadził nasz zespół na prowadzenie 12:7 (20. minuta spotkania). Podopieczni trenera Farjaszewskiego nie składali broni, odpowiadając skutecznymi akcjami. Nas na pięciobramkowe prowadzenie wyprowadzana ponownie Mikita Baranau, który spektakularnymi rzutami przywitał się z olsztyńską widownią. W koncówce pierwszej odsłony ciężar zdobywania bramek dla gości wziął na siebie sprowadzony przed sezonem Karol Cichocki, za sprawą którego do szatni schodziliśmy przy wyniku 16:14. 

W szatni trener Antolak apelował o koncentrację i przypominał, że mecz trwa sześćdziesiąt minut. Po zmianie stron, gra układała się dobrze, mimo, że dwukrotnie znów zaskoczył nas Cichocki. My odpowiedzieliśmy jednak pięcioma trafieniami - ponownie Baranau pokonał bramkarza gości, a tablica w Hali Urania pokazywała pięć trafień różnicy na naszą korzyść (21:16). Niestety, teraz przestój przydarzył się nam. Nieskuteczne akcje, zgubione piłki, a dodatkowo z siódmego metra pomylił się Michał Safiejko i po trafieniu ex-Warmiaka Andrzeja Kryńskiego był remis (22:22). Sygnał do ataka dał nasz kapitan Piotr Dzido, który trafiając dwukrotnie wyprowadził nas na dwubramkowe prowadzenie. Do końca zostało osiem minut, ale w nasze szeregi znów wkradła się nerwowośc. Rzutu karnego nie wykorzystał tym razem Marcin Malewski, a do naszej bramki trafili Kryński i kolejny były zawodnik naszego klubu - Szymon Adamczyk. Do remisu na szczęście doprowadzili Baranau i Filip Drobik, który nie pomylił się z linii siódmego metra. Ostatnia minuta to była szansa na zwycięstwo dla obu ekip - my jednak kolejny raz nie wykorzystaliśmy okazji, aby zainkasować komplet punktów w regulaminowym czasie gry. 

W rzutach karnych pięć serii nie wystarczyło, aby rozstrzygnąć pierwsze derbowe starcie sezonu 25/26. W szóstej górą byli jednak szczypiorniści Jedynki, którzy goniąc wynik przez większość spotkania ostatecznie zainkasowali dwa, cenne punkty.

Po końcowym gwizdu rozczarowania nie krył trener Mateusz Antolak. - Niestety, tak kończą się niewykorzystane okazje. Graliśmy u siebie, znowu oddajemy punkty rywalom, mimo szans na zamknięcie meczu w regulaminowym czasie. Rzuty karne? Odkąd jestem w Olsztynie jeszcze nie wyłonił się zawodnik, który w meczu podejdzie i trafi pięć na pięć. Ćwiczmy, trenujemy ten element. Muszę szukać dalej tego pewnego egzekutora. 

Warmia Energa Olsztyn - UKS Jedynka KODO Morąg 28:28(16:14) k. 4:5

Warmia: Kaczmarczyk, Urbanowicz - Reichel 5, Safiejko 4, Drobik 2, Sikorski 3, Łapiński 4, Baranau 5, Kruszyński 1, Ostrówka 1, Dzido 2, Malewski 1, Cemka, Chyła.

Data: 27.09.2025

Następny mecz:

fotografia meczowa
Szczypiorniak Olsztyn
VS
Warmia Energa Olsztyn
Data: 2025.11.23 15:00
  • Tabela

  • M Br+ Br- Br+/-Pkt.
    1 KPR Żukowo 9 356 254 102 / 27
    2 Jeziorak Iława 9 305 249 56 / 23
    3 Warmia Energa Olsztyn 9 299 257 42 / 19
    4 Jedynka Morąg 8 251 235 16 / 19
    5 AZS Bydgoszcz 9 268 264 4 / 16
    6 SMS ZPRP Kwidzyn 8 276 237 39 / 15
    7 MKS Grudziądz 9 269 249 20 / 12
    8 Silvant Handball Elbląg 8 223 230 -7 / 10
    9 Tytani Wejherowo 8 239 253 -14 / 10
    10 Wybrzeże I Gdańsk 9 288 305 -17 / 9
    11 Sambor Tczew 9 258 297 -39 / 9
    12 Sparta Oborniki 9 268 300 -32 / 8
    13 MKS Handball Czersk 8 201 257 -56 / 3
    14 Szczypiorniak Olsztyn 8 178 292 -114 / 0
  • Kolejka 1
    - Wybrzeże I Gdańsk 37:35
    (17:16)
    Tytani Wejherowo
    - SMS ZPRP Kwidzyn 29:31
    (11:12)
    Warmia Energa Olsztyn
    - MKS Handball Czersk 25:32
    (10:15)
    Sambor Tczew
    - Silvant Handball Elbląg 33:39
    (16:20)
    KPR Żukowo
    - Szczypiorniak Olsztyn 22:31
    (13:16)
    Jedynka Morąg
    - AZS Bydgoszcz 30:28
    (15:12)
    Sparta Oborniki
    - Jeziorak Iława 28:26
    (15:15)
    MKS Grudziądz
  • Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia
    Dawid Reichel 40 9 40/9 0/0 4.44 b/m
    Filip Drobik 40 9 40/9 0/0 4.44 b/m
    Kacper Łapiński 34 9 34/9 0/0 3.78 b/m
    Michał Safiejko 34 9 34/9 0/0 3.78 b/m
    Mikita Baranau 30 9 30/9 0/0 3.33 b/m
    Marcin Malewski 29 8 29/8 0/0 3.63 b/m
    Jakub Ostrówka 16 9 16/9 0/0 1.78 b/m
    Michał Sikorski 15 9 15/9 0/0 1.67 b/m
    Maksymilian Chyła 15 9 15/9 0/0 1.67 b/m
    Piotr Dzido (K) 15 8 15/8 0/0 1.88 b/m
    Filip Cemka 14 9 14/9 0/0 1.56 b/m
    Konrad Kruszyński 6 9 6/9 0/0 0.67 b/m
    Michał Derdzikowski 6 6 6/6 0/0 1 b/m
    Dawid Jankowski 4 6 4/6 0/0 0.67 b/m
    Dawid Urbanowicz 1 8 1/8 0/0 0.13 b/m
    Cezary Kaczmarczyk 0 9 0/9 0/0 0 b/m
    Wiktor Zamojski 0 3 0/3 0/0 0 b/m
    Franciszek Mrozkowiak 0 1 0/1 0/0 0 b/m
Sponsor tytularny: Energa
Patronat medialny: Radio Olsztyn Radio ESKA