Pokaz konsekwentnej gry i jakości. Jedynka KODO Morąg - Warmia Energa Olsztyn 25:35

W mocno wyczekiwanym meczu 10. kolejki pokonaliśmy zespół Jedynki KODO Morąg odnosząc ósmą wygraną w lidze.

Sobotni gospodarze liczyli na sprawienie niespodzianki w derbowym spotkaniu. Własna hala, żywiołowa publiczność i zawodnicy, którzy jeszcze do niedawna reprezentowali barwy Warmii mieli być silnym argumentem w rywalizacji z nami. Wiedzieliśmy, że zespół z Morąga postawi wysoko poprzeczkę. Ale my byliśmy do tego świetnie przygotowani. Na przełomie całego spotkania zachowaliśmy konsekwencję, a doświadczeni zawodnicy nie pozwolili na to, aby mecz kontrolowali rywale. Zaciekła walka trwała przez pierwszy kwadrans, gdy oba zespoły nie potrafiły zaznaczyć swojej przewagi. Pierwszy zryw zaliczyliśmy właśnie od 16. minuty, gdy trzy bramki z rzędu pozwoliły nam wyjść na prowadzenie 10:9. To dodało animuszu. Kolejne trafienia i przewaga wzrosła do trzech punktów - 14:11 (23. min). Do końca pierwszej połowy wiele już się nie zmieniło i na drugą odsłonę derbowego meczu wychodziliśmy z niedużą przewagą - 16:13. 

Po przerwie wyszliśmy jeszcze bardziej zmotywowani. Mądra gra sprawiła, że rywale mieli coraz mniej atutów, aby dotrzymać nam kroku. Świetnie dysponowany Andrzej Kryński co rusz dziurawił bramkę Jedynki. Gospodarze zaliczyli duży przestój pomiędzy 42., a 48. minutą gdy pięć razy z rzędu zdobywaliśmy bramki. Wynik 28:17 oznaczał, że resztę spotkania mogliśmy kontrolować, dokonując rotacji w składzie. Ambitni rywale nie zamierzali się poddawać, za co należą im się zasłużone brawa. Przed własną publicznością chcieli pzoostawić po sobie dobre wrażenie, nie oddając nam pola pomimo wysokiej przewagi. Do końca spotkania trzymaliśmy jednak przeciwników na dystans, odnosząc w pełni zasłużone zwycięstwo 35:25. 

Zagraliśmy dobre spotkanie. Konsekwentna gra przez cały mecz okazała się kluczem do wygranej. Rywale z każdą minutą opadali z sił, tymczasem nasza ławka spełniła swoje zadanie. Niestety, mecz okupiliśmy stratą Michała Safiejko, który został kontuzjowany w jednej z akcji. Mamy nadzieję, że Sufa szybko wróci do zdrowia!

Już w kolejny weekend czeka nas arcyciekawe spotkanie w Biskupcu. W ramach 11. kolejki spotkań zmierzymy się z 4. ekipą ligowej tabeli, Tytanami Wejherowo. To będzie także ostatni mecz w Biskupcu w tym roku - a jak wiele wskazuje także ostatni mecz w tej hali w tym sezonie. Od stycznia Warmia Energa Olsztyn powinna powrócić do nowootwartej Hali Urania w Olsztynie. 

UKS Jedynka KODO Morag - Warmia Energa Olsztyn 25:35 (13:16)

Jedynka: najwięcej bramek - Golks, Daćko po 7
Warmia Energa: Rynkiewicz, Jaworski 1 - Kryński 12 (5/5), Adamczyk 5, Dzido 4, Malewski 3, Zemelka 3, Przysiek 3, Sikorski 2, Safiejko 1, Drobik 1, Skiba, Reichel, Lewandowski

kary: Jedynka - 14 min, Warmia Energa Olsztyn - 10 min (Zemełka - 6 min, czerw. kartka 39')
widzów: 295 

Data: 03.12.2023