Piątkowe granie na remis. Przegrana i wygrana w Białej Podlasce

W rozegranym w piątek mini turnieju rozegraliśmy dwa cenne spotkania kontrolne z zespołami Ligi Centralnej.

W pierwszym spotkaniu turniejowym zagraliśmy z zespołem gospodarzy, AZS AWF Biała Podlaska. Wyrównana gra trwała do 12. minuty, gdy na tablicy był wynik remisowy, po 12. W kolejnych akcjach akademicy czterokrotnie pokonywali naszego bramkarza, na co nie potrafiliśmy odpowiedzieć. Dzięki temu AZS zyskał nieznaczną przewagę, którą utrzymał do końca pierwszej połowy (11:15).

Druga część spotkania zaczęła się po naszej myśli. Niestety, kolejny przestój zakończony kolejną serią czterech bramek rywali i z 13:16 zrobiło się 13:30. Do końca spotkania rywalizacja odbywała się bramka za bramkę i nie zdołaliśmy zmniejszyć przewagi skutecznych gospodarzy.

AZS AWF Biała Podlaska 31:23 (15:11)
AZS: najwięcej bramek – Łazarczyk, Kandora  po 5
Warmia Energa: Makowski, Kaczmarczyk – Reichel 5, Kopyciński 5, Szniter 4, Mucha 4, Malewski 2 (2/3), Skiba 2 (0/1), Stępień 1, Safiejko, Laskowski, Zemełka, Konkel, Sikorski
kary: AZS – 6 min; Warmia Energa – 6 min

Po krótkiej przerwie odbył się drugi zaplanowany sparing. Rywalem był zespół Padwy Zamość, który ma już za sobą dwa turnieje towarzyskie.  W Mielcu zamościanie zajęli trzecie miejsce, w Legionowie wygrali turniej. Na tle tego rywala chcieliśmy pokazać się z dobrej strony. I to się udało! Dobrze weszliśmy w mecz i w 9. minucie było już 5:1. Punktował m.in. nowy nabytek, Szymon Mucha (3 trafienia z rzędu). Zespół z Zamościa zdołał zmniejszyć przewagę (17. min – 7:6), ale to my lepiej mieliśmy więcej atutów w tym dniu. Do przerwy 14:11 dla Warmii Energa Olsztyn.

Druga odsłona to dwa trafienia z rzędu i 16:11 dla nas. Padwa Zamość jednak nie odpuszczała. W 43. minucie przeciwnicy ponownie zbliżyli się na jedną bramkę (18:17), a w 48. minucie odnotowaliśmy pierwszy remis od początku spotkania (21:21). Do końca trwała wyrównana walka, ale nasz zryw w ostatnich minutach przyniósł efekt. Skuteczni byli ci najbardziej doświadczeni: dwie bramki  Marcina Malewskiego i jedno trafienie Mateusza Kopycińskiego pozwoli na zbudowanie bezpiecznej przewagi, którą „dowieźliśmy” do końca.

Warmia Energa Olsztyn – Padwa Zamość 30:27 (14:11)
Warmia Energa: Makowski, Kaczmarczyk – Kopyciński 5, Stępień 4, Laskowski 4, Konkel 4, Skiba 4 (3/4), Mucha 3, Safiejko 2, Malewski 2 (1/1), Sikorski 1, Reichel 1, Szniter
Padwa: najwięcej bramek - Mchawrab 9
kary: Warmia Energa - 8 min; Padwa - 0 min

Data: 26.08.2022