Przegrana po walce. Nielba Wągrowiec - Warmia Energa 28:26
Olsztynianie przegrali w Wągrowcu z tamtejszą Nielbą 26:28.
MKS Nielba Wągrowiec - OKPR Warmia Energa Olsztyn 28:26 (15:12)
Nielba: najwięcej bramek - Przychodzeń 9, Gregor 7, Skrzypczak 5
Warmia Energa: Makowski, Matusiak - Gruszczyński 5, Chełmiński 4 (1/2), Didyk 3, Klapka 3, Malewski 3 (2/2), Konkel 2 (0/1), Kopyciński 2, Reichel 2, Stępień 1, Zemełka 1, Laskowski, Sikorski, Kozłowski
kary: Nielba - 10 min; Warmia Energa - 12 min (Zemełka - 6 min, czerw kartka 39', Laskowski, Didyk, Gruszczyński)
widzów: 290
Warmiacy do Wągrowca jechali z mocnym postanowieniem na przełamanie passy dwóch porażek w lidze. Marcin Malewski, który objął rolę tymczasowego trenera miał zaledwie trzy treningi aby wprowadzić zmiany w grze zespołu. To za mało, aby mówić o rewolucji ale pierwsze oznaki lepszej gry można było zaobserwować. Niestety, drużyna jest rozliczana z wyniku, a ten kolejny raz jest niezadowalający...
Kopyciński i spółka lepiej rozpoczęli sobotnie spotkanie. Grali skoncentrowani w obronie i nie popełniali niepotrzebnych błędów w ataku. Po siedemnastu minutach gry goście prowadzili 8:6. Niestety, w kolejnych minutach Warmia Energa stanęła, co skrzętnie wykorzystali podopieczni Bartosza Świerada. Pięc trafień z rzędu, które zdobyli Patryk Skrzypczak i Karol Przychodzeń sprawiło, że role w meczu się odwróciły. To olsztynianie musieli gonić wynik. Do końca pierwszej połowy wydarzenia na parkiecie kontrolowali już nielbiści i to oni schodzili na przerwę z przewagą, po tym jak w ostatnich sekundach piętnastą bramkę dla zespołu i swoją czwartą zdobył Skrzypczak.
Po przerwie podopieczni Marcina Malewskiego zabrali się do odrabiania strat. Szczególnie aktywny był Adrian Gruszczyński, który "szarpał" w ataku. Niestety, w obronie dość szybko trzecią karę złapał Jakub Zemełka, który tego dnia był też często wykorzystywany w ofensywie. W ten sposób od 39. minuty goście grali bez jednego ze swoich filarów defensywy. To nie miało jednak wpływu na determinację Warmii, która ostatecznie przyniosła efekty. W 46. minucie, po trafieniu Adriana Chełmińskiego, olsztynianie wyrównali stan spotkania i mecz rozpoczął się od początku. Ostatni kwadrans to nerwowa gra z obu stron. Zawodnicy wyraźnie czuli presję wyniku, co powodowało, że obserwowaliśmy sporo niewymuszonych błędów w wykonaniu obu ekip. Warmiacy mieli swoje szanse na to, aby wyjść na prowadzenie, na ich nieszczęście "wejście smoka" zaliczył w bramce Nielby Filip Jankowski. Kilka interwencji drugiego bramkarza gospodarzy, w tym obroniony rzut z kontry, skutecznie powstrzymało zapędy drużyny z Olsztyna. Dodatkowo przyjezdni popełnili fatalny w skutkach błąd złej zmiany, za co Marcin Laskowski znalazł się na ławce kar, a zespół stracił piłkę w ataku. Gdy dodamy do tego skuteczność "króla polowania", czyli Michała Przychodzenia, to Kopyciński i spółka byli w trudnym położeniu. Na dwie minuty przed końcem przy stanie remisowym Gruszczyński nie zdołał pokonać Jankowskiego zaskakującym rzutem z drugiej linii, natomiast z rzutu karnego w drugą stronę nie pomylił się Przychodzeń (27:26). W ostatnich sekundach olsztynianie próbowali wymusić błąd rywali aby przejąć piłkę, co pozwoliłoby na doprowadzenie do remisu, ale Nielba nie popełniła błędu. Andrzej Duszyński z koła zdobył 28 trafienie dla zespołu z Wągrowca i trzecia przegrana z rzędu Warmii Energa Olszyn stała się faktem.
Trudno o plusy po przegranym meczu. Cieszyć może wola walki i determinacja zespołu. Warmiacy nie pękli, dogonili rywala i do końca wierzyli w wygraną. Niestety, karcić zespół trzeba za kolejny mecz, w którym w końcówce popełniają wiele niewymuszonych błędów, przekreślając szanse na zdobycze bramkowe. Kryzys Warmii trwa, a Marcin Malewski musi poskładać te klocki tak, aby zespół zaczął grać na miarę swoich umiejetności. Najbliższy rywal postawi bardzo wysoko poprzeczkę, bo do Biskupca przyjeżdza zespół, który nie zaznał jeszcze w lidze porażki - ARGED KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Mecz już w sobotę (30.10) o godzinie 17:00.
MKS Nielba Wągrowiec - OKPR Warmia Energa Olsztyn 28:26 (15:12)
Nielba: najwięcej bramek - Przychodzeń 9, Gregor 7, Skrzypczak 5
Warmia Energa: Makowski, Matusiak - Gruszczyński 5, Chełmiński 4 (1/2), Didyk 3, Klapka 3, Malewski 3 (2/2), Konkel 2 (0/1), Kopyciński 2, Reichel 2, Stępień 1, Zemełka 1, Laskowski, Sikorski, Kozłowski
kary: Nielba - 10 min; Warmia Energa - 12 min (Zemełka - 6 min, czerw kartka 39', Laskowski, Didyk, Gruszczyński)
widzów: 290
Warmiacy do Wągrowca jechali z mocnym postanowieniem na przełamanie passy dwóch porażek w lidze. Marcin Malewski, który objął rolę tymczasowego trenera miał zaledwie trzy treningi aby wprowadzić zmiany w grze zespołu. To za mało, aby mówić o rewolucji ale pierwsze oznaki lepszej gry można było zaobserwować. Niestety, drużyna jest rozliczana z wyniku, a ten kolejny raz jest niezadowalający...
Kopyciński i spółka lepiej rozpoczęli sobotnie spotkanie. Grali skoncentrowani w obronie i nie popełniali niepotrzebnych błędów w ataku. Po siedemnastu minutach gry goście prowadzili 8:6. Niestety, w kolejnych minutach Warmia Energa stanęła, co skrzętnie wykorzystali podopieczni Bartosza Świerada. Pięc trafień z rzędu, które zdobyli Patryk Skrzypczak i Karol Przychodzeń sprawiło, że role w meczu się odwróciły. To olsztynianie musieli gonić wynik. Do końca pierwszej połowy wydarzenia na parkiecie kontrolowali już nielbiści i to oni schodzili na przerwę z przewagą, po tym jak w ostatnich sekundach piętnastą bramkę dla zespołu i swoją czwartą zdobył Skrzypczak.
Po przerwie podopieczni Marcina Malewskiego zabrali się do odrabiania strat. Szczególnie aktywny był Adrian Gruszczyński, który "szarpał" w ataku. Niestety, w obronie dość szybko trzecią karę złapał Jakub Zemełka, który tego dnia był też często wykorzystywany w ofensywie. W ten sposób od 39. minuty goście grali bez jednego ze swoich filarów defensywy. To nie miało jednak wpływu na determinację Warmii, która ostatecznie przyniosła efekty. W 46. minucie, po trafieniu Adriana Chełmińskiego, olsztynianie wyrównali stan spotkania i mecz rozpoczął się od początku. Ostatni kwadrans to nerwowa gra z obu stron. Zawodnicy wyraźnie czuli presję wyniku, co powodowało, że obserwowaliśmy sporo niewymuszonych błędów w wykonaniu obu ekip. Warmiacy mieli swoje szanse na to, aby wyjść na prowadzenie, na ich nieszczęście "wejście smoka" zaliczył w bramce Nielby Filip Jankowski. Kilka interwencji drugiego bramkarza gospodarzy, w tym obroniony rzut z kontry, skutecznie powstrzymało zapędy drużyny z Olsztyna. Dodatkowo przyjezdni popełnili fatalny w skutkach błąd złej zmiany, za co Marcin Laskowski znalazł się na ławce kar, a zespół stracił piłkę w ataku. Gdy dodamy do tego skuteczność "króla polowania", czyli Michała Przychodzenia, to Kopyciński i spółka byli w trudnym położeniu. Na dwie minuty przed końcem przy stanie remisowym Gruszczyński nie zdołał pokonać Jankowskiego zaskakującym rzutem z drugiej linii, natomiast z rzutu karnego w drugą stronę nie pomylił się Przychodzeń (27:26). W ostatnich sekundach olsztynianie próbowali wymusić błąd rywali aby przejąć piłkę, co pozwoliłoby na doprowadzenie do remisu, ale Nielba nie popełniła błędu. Andrzej Duszyński z koła zdobył 28 trafienie dla zespołu z Wągrowca i trzecia przegrana z rzędu Warmii Energa Olszyn stała się faktem.
Trudno o plusy po przegranym meczu. Cieszyć może wola walki i determinacja zespołu. Warmiacy nie pękli, dogonili rywala i do końca wierzyli w wygraną. Niestety, karcić zespół trzeba za kolejny mecz, w którym w końcówce popełniają wiele niewymuszonych błędów, przekreślając szanse na zdobycze bramkowe. Kryzys Warmii trwa, a Marcin Malewski musi poskładać te klocki tak, aby zespół zaczął grać na miarę swoich umiejetności. Najbliższy rywal postawi bardzo wysoko poprzeczkę, bo do Biskupca przyjeżdza zespół, który nie zaznał jeszcze w lidze porażki - ARGED KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Mecz już w sobotę (30.10) o godzinie 17:00.
Data: 24.10.2021
Następny mecz:
Warmia Energa Olsztyn
VS
Wybrzeże I Gdańsk
Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 SMS Płock 1 33 22 11 / 3 2 Jeziorak Iława 1 38 31 7 / 3 3 Jedynka Morąg 1 33 28 5 / 3 4 KPR Gryfino 1 27 25 2 / 3 5 Warmia Energa Olsztyn 1 31 30 1 / 3 6 USAR Kwidzyn 0 0 0 0 / 0 7 Tytani Wejherowo 0 0 0 0 / 0 8 SMS ZPRP II Kwidzyn 0 0 0 0 / 0 9 MKS Grudziądz 0 0 0 0 / 0 10 Sparta Oborniki 1 30 31 -1 / 0 11 Szczypiorniak Olsztyn 1 25 27 -2 / 0 12 AZS Bydgoszcz 1 28 33 -5 / 0 13 Wybrzeże I Gdańsk 1 31 38 -7 / 0 14 Sambor Tczew 1 22 33 -11 / 0 -
Kolejka 1 - Wybrzeże I Gdańsk 31:38
(18:20)Jeziorak Iława - SMS ZPRP II Kwidzyn vs USAR Kwidzyn - Jedynka Morąg 33:28
(16:10)AZS Bydgoszcz - SMS Płock 33:22
(15:12)Sambor Tczew - KPR Gryfino 27:25
(14:16)Szczypiorniak Olsztyn - Warmia Energa Olsztyn 31:30
(16:19)Sparta Oborniki 2024.09.19 00:00 MKS Grudziądz vs Tytani Wejherowo -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Marcin Malewski 8 1 8/1 0/0 8 b/m Dawid Reichel 7 1 7/1 0/0 7 b/m Franciszek Gregorski 6 1 6/1 0/0 6 b/m Maksymilian Chyła 5 1 5/1 0/0 5 b/m Michał Safiejko 2 1 2/1 0/0 2 b/m Dawid Przysiek 1 1 1/1 0/0 1 b/m Jakub Ostrówka 1 1 1/1 0/0 1 b/m Piotr Dzido (K) 1 1 1/1 0/0 1 b/m Cezary Kaczmarczyk 0 1 0/1 0/0 0 b/m Filip Drobik 0 1 0/1 0/0 0 b/m Jan Lewandowski 0 1 0/1 0/0 0 b/m Michał Sikorski 0 1 0/1 0/0 0 b/m Piotr Skiba 0 1 0/1 0/0 0 b/m Dawid Urbanowicz 0 1 0/1 0/0 0 b/m