Chełmiński show w Wągrowcu! Nielba Wągrowiec - Warmia Energa Olsztyn 23:24 (10:10)

W 19. kolejce spotkań Warmia Energa Olsztyn wywalczyła 3 punkty na trudnym terenie w Wągrowcu.
MKS Nielba Wągrowiec - OKPR Warmia energa Olsztyn 23:24 (10:10)
Nielba: najwięcej bramek - Hoffman 6, Gregor i Widziński - po 5
Warmia Energa: Makowski, Chełmiński 10 (4/4), Gruszczyński 4, Zemełka 3, Konkel 2, Starzec 2, Malewski 1 (0/1), Didyk 1, Klapka 1, Dzido, Golks, Kopyciński
kary: Nielba - 14 min (2 czerwone kartki z gradacji: Skrzypczak, Wiktowski); Warmia Energa - 12 min (Chełmiński 4 min, Golks, Kopyciński, Malewski, Starzec)
MECZ [TUTAJ]
Warmiacy jechali do Wągrowca z mocnym postanowieniem wygranej, która pozwoliłaby im utrzymać szansę na zajęcie pierwszego miejsca w lidze. Gdy do tego dodamy niefortunną przegraną w pierwszej rundzie w Olsztynie i chęć rewanżu oraz „oddech” innych ekip , to zapowiadało się emocjonujące spotkanie. Kopyciński i spółka stanęli na wysokości zadania i kolejny raz w tym sezonie pokazali, że w meczach, w których mają nóż na gardle potrafią wyjść obronną ręką.
Od pierwszych minut olsztynianie chcieli kontrolować spotkanie. Szybko wyszli na prowadzenie 2:0, na co nielbiści odpowiedzieli trzema bramkami. Na ten zryw podopieczni Jarosława Knopika odpowiedzieli pięcioma bramkami z rzędu i na tablicy wyników było 3:7. Najwyższe prowadzenie goście osiągnęli w 18. minucie - 4:9. Niestety, w końcowych minutach pierwszej połowy gospodarze zdołali dogonić zespół Warmii Energa Olsztyn i po 30 minutach wynik brzmiał 10:10.
Olsztynianie w drugiej odsłonie kontynuowali solidną grę w obronie, dzięki czemu Nielba nie mogła wyjść na prowadzenie. Znakomita partię w obronie i w ataku rozgrywał Adrian Chełmiński. Gdy w 52. minucie Adrian Gruszczyński zdobył bramkę na prowadzenie 21:20, a wśród gospodarzy na ławkę kar powędrował Witkowski wydawało się, że zespół z Olsztyna ma szansę na powiększenie przewagi. Tymczasem błędy w ataku sprawiły, że to ekipa z Wągrowca zdobyła dwie bramki w osłabieniu. Dodatkowo w 58. minucie podopieczni Bartosza Świerada wyszli na pierwsze prowadzenie w tej części gry (23:22). Tydzień wcześniej w podobnych okolicznościach olsztynianie stracili zwycięstwo w Kościerzynie…
Jednak tym razem powtórki nie było! A sprawę w swoje ręce wziął bohater zespołu ze stolicy Warmii i Mazur, popularny Hiszpan. Olsztyński rozgrywający wyrównał stan spotkania w ostatniej minucie spotkania. W kolejnej akcji pokonać się nie dał Daniel Makowski: rzut Pawła Gregora trafił w słupek, a dobitka padła łupem bramkarza. W akcji, która miała zadecydować o końcowym wyniku nielbiści nie zdołali powstrzymać rozpędzonego Gruszczyńskiego, który minął dwóch obrońców i wywalczył rzut karny. Chwile później wybrzmiała końcowa syrena. Cała odpowiedzialność spadła na barki Chełmińskiego, który perfekcyjnie wykonał swój 4. rzut karny tego dnia i dał zwycięstwo swojemu zespołowi.
Warmia Energa Olsztyn pokazała charakter. Tydzień po przegranej z Sokołem zobaczyliśmy zmotywowany i pewny siebie zespół, który postawił bardzo ciężkie warunki jednej z najlepszych ekip w I lidze. Dzięki umiejętnościom i szczęściu, olsztynianie wywieźli minimalne zwycięstwo z Wągrowca i dalej pozostają w grze o fotel lidera. Najbliższy mecz odbędzie się w piątek przeciwko SMS Kwidzyn, ale nie da się ukryć, że wszystkie oczy są zwrócone na spotkanie w Uranii, przeciwko MKS-owi Grudziądz, które przybliży jedną z ekip do zwycięstwa w lidze.
Ł.Sz.
MKS Nielba Wągrowiec - OKPR Warmia energa Olsztyn 23:24 (10:10)
Nielba: najwięcej bramek - Hoffman 6, Gregor i Widziński - po 5
Warmia Energa: Makowski, Chełmiński 10 (4/4), Gruszczyński 4, Zemełka 3, Konkel 2, Starzec 2, Malewski 1 (0/1), Didyk 1, Klapka 1, Dzido, Golks, Kopyciński
kary: Nielba - 14 min (2 czerwone kartki z gradacji: Skrzypczak, Wiktowski); Warmia Energa - 12 min (Chełmiński 4 min, Golks, Kopyciński, Malewski, Starzec)
MECZ [TUTAJ]
Warmiacy jechali do Wągrowca z mocnym postanowieniem wygranej, która pozwoliłaby im utrzymać szansę na zajęcie pierwszego miejsca w lidze. Gdy do tego dodamy niefortunną przegraną w pierwszej rundzie w Olsztynie i chęć rewanżu oraz „oddech” innych ekip , to zapowiadało się emocjonujące spotkanie. Kopyciński i spółka stanęli na wysokości zadania i kolejny raz w tym sezonie pokazali, że w meczach, w których mają nóż na gardle potrafią wyjść obronną ręką.
Od pierwszych minut olsztynianie chcieli kontrolować spotkanie. Szybko wyszli na prowadzenie 2:0, na co nielbiści odpowiedzieli trzema bramkami. Na ten zryw podopieczni Jarosława Knopika odpowiedzieli pięcioma bramkami z rzędu i na tablicy wyników było 3:7. Najwyższe prowadzenie goście osiągnęli w 18. minucie - 4:9. Niestety, w końcowych minutach pierwszej połowy gospodarze zdołali dogonić zespół Warmii Energa Olsztyn i po 30 minutach wynik brzmiał 10:10.
Olsztynianie w drugiej odsłonie kontynuowali solidną grę w obronie, dzięki czemu Nielba nie mogła wyjść na prowadzenie. Znakomita partię w obronie i w ataku rozgrywał Adrian Chełmiński. Gdy w 52. minucie Adrian Gruszczyński zdobył bramkę na prowadzenie 21:20, a wśród gospodarzy na ławkę kar powędrował Witkowski wydawało się, że zespół z Olsztyna ma szansę na powiększenie przewagi. Tymczasem błędy w ataku sprawiły, że to ekipa z Wągrowca zdobyła dwie bramki w osłabieniu. Dodatkowo w 58. minucie podopieczni Bartosza Świerada wyszli na pierwsze prowadzenie w tej części gry (23:22). Tydzień wcześniej w podobnych okolicznościach olsztynianie stracili zwycięstwo w Kościerzynie…
Jednak tym razem powtórki nie było! A sprawę w swoje ręce wziął bohater zespołu ze stolicy Warmii i Mazur, popularny Hiszpan. Olsztyński rozgrywający wyrównał stan spotkania w ostatniej minucie spotkania. W kolejnej akcji pokonać się nie dał Daniel Makowski: rzut Pawła Gregora trafił w słupek, a dobitka padła łupem bramkarza. W akcji, która miała zadecydować o końcowym wyniku nielbiści nie zdołali powstrzymać rozpędzonego Gruszczyńskiego, który minął dwóch obrońców i wywalczył rzut karny. Chwile później wybrzmiała końcowa syrena. Cała odpowiedzialność spadła na barki Chełmińskiego, który perfekcyjnie wykonał swój 4. rzut karny tego dnia i dał zwycięstwo swojemu zespołowi.
Warmia Energa Olsztyn pokazała charakter. Tydzień po przegranej z Sokołem zobaczyliśmy zmotywowany i pewny siebie zespół, który postawił bardzo ciężkie warunki jednej z najlepszych ekip w I lidze. Dzięki umiejętnościom i szczęściu, olsztynianie wywieźli minimalne zwycięstwo z Wągrowca i dalej pozostają w grze o fotel lidera. Najbliższy mecz odbędzie się w piątek przeciwko SMS Kwidzyn, ale nie da się ukryć, że wszystkie oczy są zwrócone na spotkanie w Uranii, przeciwko MKS-owi Grudziądz, które przybliży jedną z ekip do zwycięstwa w lidze.
Ł.Sz.
Data: 24.04.2021
Następny mecz:


Stal Gorzów
VS

Warmia Energa
Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 25 775 631 144 / 68 2 KPR Legionowo 25 728 640 88 / 52 3 AZS-AWF Biała Podlaska 25 743 664 79 / 50 4 Stal Gorzów 25 676 670 6 / 47 5 SRS Przemyśl 25 757 755 2 / 41 6 GKS Żukowo 25 760 764 -4 / 39 7 Śląsk Wrocław 25 703 757 -54 / 36 8 Padwa Zamość 25 703 703 0 / 35 9 MKS Wieluń 25 679 709 -30 / 32 10 Warmia Energa 25 691 696 -5 / 31 11 Zagłębie Sosnowiec 25 744 781 -37 / 31 12 Nielba Wągrowiec 25 739 768 -29 / 29 13 Miedź Legnica 25 687 745 -58 / 18 14 MKS Grudziądz 25 693 795 -102 / 16 -
Kolejka 24 - SRS Przemyśl 34:35
(20:19)Warmia Energa - Miedź Legnica 25:27
(9:14)Śląsk Wrocław - AZS-AWF Biała Podlaska 24:23
(9:12)KPR Legionowo - Stal Gorzów 27:24
(14:11)MKS Wieluń - MKS Grudziądz 21:36
(10:22)KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. - Zagłębie Sosnowiec 25:35
(16:14)Nielba Wągrowiec - GKS Żukowo 31:30
(18:14)Padwa Zamość -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Marcin Malewski 129 28 117/25 12/3 4.61 b/m Michał Klapka 89 27 82/24 7/3 3.3 b/m Adam Konkel 83 27 70/24 13/3 3.07 b/m Damian Didyk 79 27 73/24 6/3 2.93 b/m Adrian Gruszczyński 76 27 69/24 7/3 2.81 b/m Adrian Chełmiński 71 26 67/24 4/2 2.73 b/m Dawid Reichel 69 28 62/25 7/3 2.46 b/m Mateusz Kopyciński 52 24 41/21 11/3 2.17 b/m Jakub Zemełka 43 21 36/18 7/3 2.05 b/m Marcin Laskowski 24 28 22/25 2/3 0.86 b/m Dominik Stępień 23 28 21/25 2/3 0.82 b/m Michał Sikorski 18 24 14/21 4/3 0.75 b/m Michał Safiejko 8 12 5/10 3/2 0.67 b/m Jakub Kozłowski 7 12 7/11 0/1 0.58 b/m Daniel Makowski 1 27 1/24 0/3 0.04 b/m Cezary Kaczmarczyk 0 22 0/19 0/3 0 b/m Krystian Matusiak 0 20 0/16 0/2 0 b/m