Sokół złowił lidera. Sokół Kościerzyna - Warmia Energa Olsztyn 22:21 (13:11)

W 18. kolejce spotkań liderująca tabeli Warmia Energa przegrała w Kościerzynie z tamtejszym Sokołem 22:21.

Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna - OKRP Warmia Energa Olsztyn 22:21 (13:11)

Sokół: najwięcej bramek - Babieracki 6, Trzeciński 5
Warmia Energa: Makowski, Matusiak, Kaczmarczyk - Kopyciński 4 (1/1), Chełmiński 3 (3/3), Golks 3, Gruszczyński 3, Klapka 3, Konkel 2, Starzec 2, Didyk 1, Malewski, Dzido, Zemełka, Kozłowski, Sikorski

kary: Sokół - 12 min; Warmia Energa - 10 min (Chełmiński 4 min, Zemełka, Konkel, Kopyciński)

To nie był udany mecz Warmii. Zaledwie siedem dni bo świetnym występie w Koszalinie podopieczni Jarosława Knopika przegrali wyjazdowe spotkanie z Sokołem Porcelana Lubiana Kościerzyna i stracili fotel lidera. Powróciły dawne „zmory”: skuteczność. Zaledwie 21 bramek rzuconych na wyjeździe chluby nie przynosi…

Od początku spotkania więcej z gry mieli gospodarze, którzy grali bardzo agresywnie, na pograniczu kar. Sędziowie pozwolili na taką grę, co nie ułatwiało zadania przyjezdnym, którzy zdecydowanie lepiej czują w się w kombinacyjnej grze. W pierwszej połowie Kopyciński i spółka nie potrafili narzucić swojego rytmu rywalowi. Zawodził m.in. Marcin Malewski, który całe spotkanie zakończył z zerowym dorobkiem. Nie lepiej prezentowali się inni szczypiorniści, wielokrotnie marnując nawet 100%-owe sytuacje rzutowe. Po pierwszych trzydziestu minutach zawodnicy z Kościerzyny prowadzili 13:11 i wszystko miało się rozstrzygnąć w drugiej części spotkania.

W drugiej odsłonie przez długi czas Warmiacy gonili rywala, by w samej końcówce złapać drugi oddech i odskoczyć na 21:18. Była 51. minuta i zapowiadało się, że lider nie da sobie odebrać zwycięstwa. Niestety, ponownie bramkę zamurował bramkarz gospodarzy i przez ostatnie dziewięć minut Warmia Energa Olsztyn nie rzuciła żadnej(!) bramki. W ostatniej akcji meczu swoją szansę na remis i rzuty karne zaprzepaścił Adrian Gruszczyński i tym samym komplet punktów pozostał na Pomorzu.

Przed Warmią Energa kolejny trudny wyjazd do Wągrowca. Olsztynianie nie mają już wyjścia i musza wygrać, jeśli chcą się liczyć w walce o pierwsze miejsce…





Ł.Sz.