Znakomity start odmłodzonej Warmii! Warmia Energa - Nielba Wągrowiec 31:25 (16:12)

OKPR Warmia Energa Olsztyn - MKS Nielba Wągrowiec 31:25 (16:12)
Warmia Energa: Makowski, Kłodziński - Golks 8, Malewski 6, Wadowski 3, Kosmala 3, Kopyciński 3, Mięsopust 2, Rupp 2, Fabianowicz 2, Dzido 1, Hegier 1, Sikorski, Zemełka, Deptuła, Idzikowski
Nielba: najwięcej bramek - Gregor 7, Skrzypczak 5, Smoliński 4
kary: Warmia - 4 min (Kopyciński - x2), Nielba - 8 min (Zanto, Skrzypczak, Hoffmann, Boneczko)
Nowy sezon, to nowe nadzieje klubowych działaczy. Ale też sporo zmian w klubie. Do zespołu dołączyło sześciu nowych zawodników, dla których sobotni mecz był pierwszym ligowym sprawdzianem w nowych barwach. Zanim jednak o nowościach, trochę o tym, co minęło. Po 22 latach pracy w klubie z funkcji dyrektora w kwietniu br. zrezygnował Leszek Dublaszewski. Inauguracyjne spotkanie Warmii Energa Olsztyn było okazją do podziękowania działaczowi za lata pracy dla olsztyńskiego klubu oraz szczypiorniaka. Gratulacje składali m.in. Prezydent Olsztyna - Piotr Grzymowicz, wiceprezes Związki Piłki Ręcznej w Polsce - Zygfryd Kuchta (wręczył Diamentową Odznakę Związku) i Prezes klubu OKPR Warmia Energa Olsztyn – Stanisław Tunkiewicz. Przy tej okazji odznaką został obdarowany były zawodnik Warmii, a obecnie kołowy Nielby Wągrowiec – Marek Boneczko. Po zmianach organizacyjnych o dobrą sytuację w klubie dbają m.in.: wiceprezesi Bogdan Grzybowski i Jacek Zyśk oraz sztab działaczy, z Karoliną Jabłońską i Marcinem Malewskim w rolach głównych.
::5736:: Po formalnościach związanych z uhonorowaniem pracy byłego dyrektora olsztyńskiego klubu zawodnicy przeszli do rywalizacji na parkiecie. Pierwsze trafienie należało do gości, ale po chwili Warmiacy trzykrotnie pokonali bramkarza rywali i zaczęli punktowanie przyjezdnych. Od pierwszych minut znakomicie spisywała się obrona Warmii, do której formą dopasował się stojący między słupkami Daniel Makowski. Dzięki temu olsztynianie byli w stanie zdobyć pięć trafień z rzędu i po kwadransie gry wynik brzmiał 9:3(!). Największa przewaga w pierwszej odsłonie wynosiła osiem trafień (23. minuta – 14:6). Nic jednak dziwnego, bo podopieczni Jarosława Knopika grali bardzo szczelną obroną, a w ataku prezentowali grę zespołową i dobre rozegranie gry w przewadze. Bramki dla gości nie padały nawet wydawało by się w beznadziejnych dla Warmiaków sytuacjach. W 18. minucie piłkę lecącą do pustej bramki piękną paradą obronił wracający na parkiet Makowski, jednocześnie wpadając z impetem na słupek bramki. Takie poświecenie nie pozostało bez echa i młody bramkarz z Kwidzyna już stał się cichym bohaterem kibiców, którzy szczelnie wypełnili małą trybunę hali Urania. W końcówce pierwszych trzydziestu minut spadła nieco koncentracja gospodarzy, co skrzętnie wykorzystali goście. Bramki jak na zawołanie zaczął zdobywać Paweł Gregor, na którego rzuty z drugiej linii nie mógł znaleźć recepty Makowski. Dzięki temu przewaga zespołu z Olsztyna zmniejszyła się, dając nadzieje ekipie z Wągrowca na powrót do meczu. Ostatnie trafienie Warmii było autorstwa Marcina Malewskiego, który ponowny raz pokazał charakter wojownika. Maleś w spotkaniu wystąpił zaledwie trzy godziny po uroczystościach pogrzebowych taty, któremu zadedykował swój występ w tym meczu. Pan Eugeniusz Malewski był wiernym kibicem klubu i talentu syna.
Ostatecznie pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 16:12, co zwiastowało sporo emocji w dalszej części meczu.
Po zmianie stron faktycznie rozpoczęła się wymiana ciosów z obu stron. Sygnał do zrywu Warmii dał Makowski, który w 40. minucie wybronił próbę przelobowania z rzutu karnego w wykonaniu Smolińskiego. Warmiacy ponownie zaliczyli serię – tym razem czterech trafień i na nieco mniej niż kwadrans przed zakończeniem kolejny raz osiągnęli osiem trafień przewagi (24:16). Kompletnie niewidoczny w ataku był Marek Boneczko, niezauważany przez kolegów. Jedynym zagrożeniem dla bramki olsztynian wydawał się być skuteczny Patryk Skrzypczak, bo nawet Gregor zaczął pudłować. Przewaga nieco uśpiła Warmiaków. Po trzech bramkach z rzędu dla Nielby trener Warmii musiał dokonać roszad w składzie, nie chcąc doprowadzić do nerwowej końcówki. Olsztynianie zwarli szyki i ponownie odskoczyli na bezpieczny dystans, kontrolując już do końca wydarzenia na parkiecie. Klasą samą dla siebie był skuteczny i efektowny Wojciech Golks, późniejszy zdobywca statuetki Fundacji ROCK ufundowanej dla najlepszego gracza meczu. Końcowy wynik 31:25 odzwierciedla stan formy obu ekip w tym dniu, a przy większej koncentracji zespołu z Olsztyna mógł być wyższy.
Warmiacy doskonale rozpoczęli sezon 2019/2020. Po serii udanych sparingów ligowa potyczka zweryfikowała formę zespołu na plus. W meczu zagrali wszyscy zawodnicy wpisani do meczowego protokołu, a aż dziesięciu wpisało się na listę strzelców. Końcowa wygrana to zasługa całego zespołu, który rozegrał bardzo dobre spotkanie. To także dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami. Teraz zespół czeka walką z młodzieżą z SMS Gdańsk. Mecz odbędzie się 28. września (sobota) o godzinie 13:00. Planujemy transmisję LIVE z tego wydarzenia.
fot. O!Film/Artneo Studio
Data: 21.09.2019
Następny mecz:



Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 KPR Legionowo 19 597 467 130 / 49 2 Handball Stal Mielec 19 568 503 65 / 45 3 AZS-AWF Biała Podlaska 19 556 492 64 / 43 4 Śląsk Wrocław 19 559 544 15 / 35 5 Stal Gorzów 19 497 480 17 / 34 6 Olimpia Piekary Śląskie 19 542 516 26 / 32 7 Padwa Zamość 19 495 497 -2 / 27 8 MKS Wieluń 19 529 549 -20 / 25 9 Nielba Wągrowiec 19 518 583 -65 / 25 10 KPR Żukowo 18 525 531 -6 / 24 11 Zagłębie Sosnowiec 18 521 553 -32 / 20 12 Anilana Łódź 19 501 554 -53 / 18 13 SRS Przemyśl 19 533 599 -66 / 10 14 Warmia Energa Olsztyn 19 499 572 -73 / 9 -
Kolejka 19 - Zagłębie Sosnowiec 23:28
(12:14)Olimpia Piekary Śląskie - MKS Wieluń 32:28
(17:14)Śląsk Wrocław - KPR Żukowo 33:34
(15:22)KPR Legionowo - Padwa Zamość 25:29
(12:16)Handball Stal Mielec - AZS-AWF Biała Podlaska 31:28
(16:18)Anilana Łódź - Stal Gorzów 33:32
(12:12)SRS Przemyśl - Warmia Energa Olsztyn 26:31
(17:15)Nielba Wągrowiec -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Marcin Malewski 95 21 87/19 8/2 4.52 b/m Dawid Reichel 82 20 73/18 9/2 4.1 b/m Marcin Laskowski 61 18 51/16 10/2 3.39 b/m Adam Konkel 48 21 41/19 7/2 2.29 b/m Szymon Mucha 48 20 41/18 7/2 2.4 b/m Michał Safiejko 39 21 34/19 5/2 1.86 b/m Piotr Skiba 39 20 36/18 3/2 1.95 b/m Michał Sikorski 25 12 25/12 0/0 2.08 b/m Damian Pawelec 25 11 25/11 0/0 2.27 b/m Dominik Stępień 21 20 14/18 7/2 1.05 b/m Mateusz Kopyciński 18 11 18/11 0/0 1.64 b/m Aleksander Pinda 18 8 18/8 0/0 2.25 b/m Damian Szniter 16 18 14/16 2/2 0.89 b/m Jakub Zemełka 15 20 9/18 6/2 0.75 b/m Jakub Kohrs 11 9 8/7 3/2 1.22 b/m Daniel Makowski 0 21 0/19 0/2 0 b/m Cezary Kaczmarczyk 0 21 0/19 0/2 0 b/m