Moc walki i pech na koniec. GKS Żukowo - Warmia Energa 20:19

W 10. kolejce olsztynianie na trudnym terenie w Żukowie odnieśli pechową przegraną. Nieszczęśliwą, bo bramka na wygraną gospodarzy padła w kontrowersyjnych okolicznościach.
GKS Żukowo - OKPR Warmia Energa Olsztyn 20:19 (10:10)
GKS: najwięcej bramek - Dorsz 7, Gądek 7, Didyk 4,
Warmia Energa: Gawryś, Kłodziński - Kopyciński 8 (2/1), Dzieniszewski 4 (2/2), Hegier 3, Kosmala 1, Malewski 1, Olewniczak 1, Sikorski 1, Deptuła, Dzido, Golks, Idzikowski
kary: GKS - 8 min; Warmia - 8 min (Dzieniszewsi, Olewniczak, Golks, Idzikowski)
relacja wama-sport.pl:
Olsztynianie weszli w to spotkanie wyśmienicie. Bardzo szybkie kontry dały nam prowadzenie w 10 minucie 6:2. Gospodarze skorygowali ustawienie i goście od tego momentu mieli ogromne problemy w ofensywie. Przez prawie kwadrans nie zdobyli bramki i w 22 min. Żukowo doprowadziło do wyrównania 6:6. Połowa zakończyła się remisem 10:10. Olsztynianie niesamowicie walczyli w obronie i tym nadrabiali niedostatki w ataku. Najgorzej, że w 25 minucie kontuzji doznał grający trener Marcin Malewski i na boisko juz nie wrócił.
Tuż po przerwie goście dali się zaskoczyć i gospodarze wyszli na 12:10. Była to chwila dekoncentracji, bowiem wkrótce znów był remis 15:15, a w 48 min. to Warmia prowadziła jednym trafieniem. Żadna ze stron nie odpuściła. W 55 minucie, a więc już w kluczowym momencie spotkania, notowaliśmy kolejny remiz 17:17. Mało bramek, za to ogromny ładunek emocji. W wojnie nerwów więcej szczęścia mieli gospodarze. Jeszcze na parę sekund przed końcem na tablicy był wynik 19:19, zapowiadało sie na kolejny konkurs rzutów karnych. Ostatnia akcja Żukowa dała im 20 trafienie i zwycięstwo. Na ironie był to rzut z ponad 10 metrów i wydawało się, że kapitalnie broniący w tym spotkaniu Mateusz Gawryś odbije pilkę. Ta jednak trafiła do siatki.To, że wpadła nie podlega dyskusji, natomiast były wątpliwolści czy zdobyto ją w regulaminowym czasie gry.Sędziowie między soba wymieniali opinie, aż wreszie bramkę uznali. Olsztynianie mimo wielkiej determinacji wracają do domu bez punktów.
shmon
GKS Żukowo - OKPR Warmia Energa Olsztyn 20:19 (10:10)
GKS: najwięcej bramek - Dorsz 7, Gądek 7, Didyk 4,
Warmia Energa: Gawryś, Kłodziński - Kopyciński 8 (2/1), Dzieniszewski 4 (2/2), Hegier 3, Kosmala 1, Malewski 1, Olewniczak 1, Sikorski 1, Deptuła, Dzido, Golks, Idzikowski
kary: GKS - 8 min; Warmia - 8 min (Dzieniszewsi, Olewniczak, Golks, Idzikowski)
relacja wama-sport.pl:
Olsztynianie weszli w to spotkanie wyśmienicie. Bardzo szybkie kontry dały nam prowadzenie w 10 minucie 6:2. Gospodarze skorygowali ustawienie i goście od tego momentu mieli ogromne problemy w ofensywie. Przez prawie kwadrans nie zdobyli bramki i w 22 min. Żukowo doprowadziło do wyrównania 6:6. Połowa zakończyła się remisem 10:10. Olsztynianie niesamowicie walczyli w obronie i tym nadrabiali niedostatki w ataku. Najgorzej, że w 25 minucie kontuzji doznał grający trener Marcin Malewski i na boisko juz nie wrócił.
Tuż po przerwie goście dali się zaskoczyć i gospodarze wyszli na 12:10. Była to chwila dekoncentracji, bowiem wkrótce znów był remis 15:15, a w 48 min. to Warmia prowadziła jednym trafieniem. Żadna ze stron nie odpuściła. W 55 minucie, a więc już w kluczowym momencie spotkania, notowaliśmy kolejny remiz 17:17. Mało bramek, za to ogromny ładunek emocji. W wojnie nerwów więcej szczęścia mieli gospodarze. Jeszcze na parę sekund przed końcem na tablicy był wynik 19:19, zapowiadało sie na kolejny konkurs rzutów karnych. Ostatnia akcja Żukowa dała im 20 trafienie i zwycięstwo. Na ironie był to rzut z ponad 10 metrów i wydawało się, że kapitalnie broniący w tym spotkaniu Mateusz Gawryś odbije pilkę. Ta jednak trafiła do siatki.To, że wpadła nie podlega dyskusji, natomiast były wątpliwolści czy zdobyto ją w regulaminowym czasie gry.Sędziowie między soba wymieniali opinie, aż wreszie bramkę uznali. Olsztynianie mimo wielkiej determinacji wracają do domu bez punktów.
shmon
Data: 03.12.2018
Następny mecz:

Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 26 803 662 141 / 68 2 KPR Legionowo 26 760 667 93 / 55 3 AZS-AWF Biała Podlaska 26 774 692 82 / 53 4 Stal Gorzów 26 703 697 6 / 48 5 SRS Przemyśl 26 790 786 4 / 44 6 GKS Żukowo 26 785 789 -4 / 40 7 Padwa Zamość 26 730 726 4 / 38 8 Śląsk Wrocław 26 726 784 -58 / 36 9 Zagłębie Sosnowiec 26 780 808 -28 / 34 10 MKS Wieluń 26 704 734 -30 / 34 11 Warmia Energa 26 718 723 -5 / 33 12 Nielba Wągrowiec 26 770 801 -31 / 29 13 Miedź Legnica 26 714 777 -63 / 18 14 MKS Grudziądz 26 720 831 -111 / 16 -
Kolejka 26 - GKS Żukowo 25:25
(14:13)MKS Wieluń - Padwa Zamość 27:23
(15:12)Śląsk Wrocław - Miedź Legnica 27:32
(13:16)KPR Legionowo - SRS Przemyśl 33:31
(21:14)Nielba Wągrowiec - AZS-AWF Biała Podlaska 31:28
(13:16)KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. - Zagłębie Sosnowiec 36:27
(16:15)MKS Grudziądz - Stal Gorzów 27:27
(11:16)Warmia Energa -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Marcin Malewski 133 29 121/26 12/3 4.59 b/m Michał Klapka 92 28 85/25 7/3 3.29 b/m Adam Konkel 84 28 71/25 13/3 3 b/m Damian Didyk 81 28 75/25 6/3 2.89 b/m Adrian Chełmiński 80 27 76/25 4/2 2.96 b/m Adrian Gruszczyński 79 28 72/25 7/3 2.82 b/m Dawid Reichel 71 29 64/26 7/3 2.45 b/m Mateusz Kopyciński 54 25 43/22 11/3 2.16 b/m Jakub Zemełka 43 21 36/18 7/3 2.05 b/m Marcin Laskowski 24 29 22/26 2/3 0.83 b/m Dominik Stępień 23 29 21/26 2/3 0.79 b/m Michał Sikorski 19 25 15/22 4/3 0.76 b/m Michał Safiejko 8 12 5/10 3/2 0.67 b/m Jakub Kozłowski 7 13 7/12 0/1 0.54 b/m Daniel Makowski 1 28 1/25 0/3 0.04 b/m Cezary Kaczmarczyk 0 22 0/19 0/3 0 b/m Krystian Matusiak 0 21 0/17 0/2 0 b/m