Nieudany finisz. Stal Gorzów - Warmia Energa 31:29 (17:11)

Olsztyńska Warmia Energa musiała uznać wyższość gospodarzy z Gorzowa i odniosła trzecią porażkę z rzędu na pierwszoligowych parkietach.
KS Stal Gorzów - OKPR Warmia Energa Olsztyn 31:29 (17:11)
Stal: najwięcej bramek - Stupiński 7, Gałat 5, Turkowski 5,
Warmia Energa: Pikura, Kłodziński - Olewniczak 6, Sikorski 5 (2/2), Dzieniszewski 4 (2/3), Hegier 4, Kosmala 4, Idzikowski 2, Kopyciński 2, Dzido 1, Pasymowski 1 (0/1), Mosiewicz, Starzec
kary: Stal - 6 min; Warmia - 16 min (Dzieniszewski, Kosmala, Idzikowski - x2, Olewniczak, Kopyciński)
Warmiacy do Gorzowa pojechali osłabieni brakiem Mateusza Gawrysia i Wojciecha Golksa oraz niezdolnych do gry: Sebastiana Koledzińskiego, Marcina Malewskiego, Pawła Deptuły i Łukasza Kozakiewicza. Absencja kluczowych graczy miała spory wpływ na możliwości taktyczne olsztynian, których w zastępstwie zawieszonego Daniela Żółataka prowadził Krzysztof Maciejewski. Do 12. minuty trwała wyrównana walka, a wynik brzmiał 6:6. Niestety dla Warmii w tym momencie drugi bieg wrzucili gospodarze i stopniowo zwiększali swoje prowadzenie. Do przerwy wyniosło ono sześć bramek (17:11).
Drugą odsłonę Dzieniszewski i spółka rozpoczęli z dużym animuszem, co przełożyło się na szybkie dojście przeciwnika na dwa trafienia (17:15 w 35. minucie). Stal tego dnia była jednak twardym rywalem i na kwadrans przed końcem spotkania ponownie odskoczyła na 23:18. W końcówce olsztynianie jeszcze raz podjęli próbę dojścia przeciwnika, zbliżając się w 54. minucie na 26:24. To było jednak za mało, bo gospodarze kontrolowali wynik, by ostatecznie wygrać 31:29.
Warmia Energa odniosła trzecią z rzędu porażkę. Przyczyn ku temu jest na pewno kilka: osłabiona defensywa względem poprzedniego sezonu i wielu nowych, młodych zawodników to jedne z istotniejszych. Teraz ekipa ze stolicy Warmii i Mazur musi ponownie uwierzyć w swoje możliwości i powrócić na zwycięskie tory. Będzie o to bardzo trudno, bo do Olsztyna w przyszłą niedzielę przyjedzie Sokół Kościerzyna, obecnie zajmujący trzecią lokatę w ligowej tabeli.
shmon
fot. Emil Marecki (www.sport.egit.pl)
KS Stal Gorzów - OKPR Warmia Energa Olsztyn 31:29 (17:11)
Stal: najwięcej bramek - Stupiński 7, Gałat 5, Turkowski 5,
Warmia Energa: Pikura, Kłodziński - Olewniczak 6, Sikorski 5 (2/2), Dzieniszewski 4 (2/3), Hegier 4, Kosmala 4, Idzikowski 2, Kopyciński 2, Dzido 1, Pasymowski 1 (0/1), Mosiewicz, Starzec
kary: Stal - 6 min; Warmia - 16 min (Dzieniszewski, Kosmala, Idzikowski - x2, Olewniczak, Kopyciński)
Warmiacy do Gorzowa pojechali osłabieni brakiem Mateusza Gawrysia i Wojciecha Golksa oraz niezdolnych do gry: Sebastiana Koledzińskiego, Marcina Malewskiego, Pawła Deptuły i Łukasza Kozakiewicza. Absencja kluczowych graczy miała spory wpływ na możliwości taktyczne olsztynian, których w zastępstwie zawieszonego Daniela Żółataka prowadził Krzysztof Maciejewski. Do 12. minuty trwała wyrównana walka, a wynik brzmiał 6:6. Niestety dla Warmii w tym momencie drugi bieg wrzucili gospodarze i stopniowo zwiększali swoje prowadzenie. Do przerwy wyniosło ono sześć bramek (17:11).
Drugą odsłonę Dzieniszewski i spółka rozpoczęli z dużym animuszem, co przełożyło się na szybkie dojście przeciwnika na dwa trafienia (17:15 w 35. minucie). Stal tego dnia była jednak twardym rywalem i na kwadrans przed końcem spotkania ponownie odskoczyła na 23:18. W końcówce olsztynianie jeszcze raz podjęli próbę dojścia przeciwnika, zbliżając się w 54. minucie na 26:24. To było jednak za mało, bo gospodarze kontrolowali wynik, by ostatecznie wygrać 31:29.
Warmia Energa odniosła trzecią z rzędu porażkę. Przyczyn ku temu jest na pewno kilka: osłabiona defensywa względem poprzedniego sezonu i wielu nowych, młodych zawodników to jedne z istotniejszych. Teraz ekipa ze stolicy Warmii i Mazur musi ponownie uwierzyć w swoje możliwości i powrócić na zwycięskie tory. Będzie o to bardzo trudno, bo do Olsztyna w przyszłą niedzielę przyjedzie Sokół Kościerzyna, obecnie zajmujący trzecią lokatę w ligowej tabeli.
shmon
fot. Emil Marecki (www.sport.egit.pl)
Data: 14.10.2018
Następny mecz:

Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 KPR Legionowo 25 798 617 181 / 67 2 Handball Stal Mielec 25 760 658 102 / 58 3 AZS-AWF Biała Podlaska 26 751 666 85 / 55 4 Śląsk Wrocław 26 775 737 38 / 48 5 Stal Gorzów 26 667 660 7 / 42 6 Olimpia Piekary Śląskie 26 728 709 19 / 41 7 Padwa Zamość 26 692 687 5 / 40 8 Anilana Łódź 26 695 746 -51 / 33 9 Zagłębie Sosnowiec 26 739 792 -53 / 32 10 KPR Żukowo 26 763 784 -21 / 31 11 Nielba Wągrowiec 26 707 795 -88 / 30 12 MKS Wieluń 26 700 763 -63 / 28 13 SRS Przemyśl 26 743 804 -61 / 24 14 Warmia Energa Olsztyn 26 685 785 -100 / 14 -
Kolejka 26 - Padwa Zamość 33:27
(20:14)Warmia Energa Olsztyn - AZS-AWF Biała Podlaska 34:25
(16:10)MKS Wieluń - Stal Gorzów 29:31
(16:17)Zagłębie Sosnowiec - SRS Przemyśl 30:35
(13:21)Śląsk Wrocław - Anilana Łódź 31:26
(16:12)Nielba Wągrowiec - Handball Stal Mielec 29:33
(15:17)KPR Legionowo - KPR Żukowo 39:34
(21:14)Olimpia Piekary Śląskie -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Marcin Malewski 111 27 103/25 8/2 4.11 b/m Marcin Laskowski 85 25 75/23 10/2 3.4 b/m Dawid Reichel 82 20 73/18 9/2 4.1 b/m Szymon Mucha 72 27 65/25 7/2 2.67 b/m Adam Konkel 62 26 55/24 7/2 2.38 b/m Piotr Skiba 61 27 58/25 3/2 2.26 b/m Michał Safiejko 54 28 49/26 5/2 1.93 b/m Damian Pawelec 52 18 52/18 0/0 2.89 b/m Aleksander Pinda 31 15 31/15 0/0 2.07 b/m Michał Sikorski 28 16 28/16 0/0 1.75 b/m Dominik Stępień 25 26 18/24 7/2 0.96 b/m Jakub Zemełka 22 26 16/24 6/2 0.85 b/m Damian Szniter 20 19 18/17 2/2 1.05 b/m Jakub Kohrs 20 16 17/14 3/2 1.25 b/m Mateusz Kopyciński 20 16 20/16 0/0 1.25 b/m Cezary Kaczmarczyk 0 28 0/26 0/2 0 b/m Daniel Makowski 0 27 0/25 0/2 0 b/m