Baner

Dwie twarze Warmii. Warmia Energa - SMS Gdańsk 24:30 (16:13)

Dwie twarze Warmii. Warmia Energa - SMS Gdańsk 24:30 (16:13)

Warmia Energa po słabszym meczu musiała uznać wyższość zespołu z Pomorza i straciła fotel lidera rozgrywek I ligi.

OKPR Warmia Energa Olsztyn - SMS ZPRP Gdańsk 24:30 (16:13)

Warmia Energa: Gawryś, Kłodziński, Pikura - Dzieniszewski 6 (2), Sikorski 5, Starzec 3, Golks 3, Dzido 2, Idzikowski 2, Kopyciński 2, Hegier 1, Targoński, Pasymowski, Koledziński
SMS: Ligarzewski, Balcerek - Dadej 9, Scisłowicz 8, Baliga 3, Kozycz Sebastian 2, Działakiewicz 2, Pilitowski 2, Stefani 2, Kozycz Kamil 1, Stępień 1, Ślusarski

kary: Warmia Energa - 4 min (Dzido, Dziensizewski), SMS - 6 min (Baliga x2, Stępień)
widzów: 250

W stolicy Warmii i Mazur doszło do małej niespodzianki. Faworyzowana Warmia po trzydziestu minutach spotkania kontrolowała wydarzenia na parkiecie, jednak bardzo słaba druga połowa spotkania sprawiła, że utalentowana młodzież z Gdańska dogoniła, zbudowała swoją przewagę w meczu i ostatecznie wysoko pokonała gospodarzy, odnosząc swoje drugie zwycięstwo w rozgrywkach.

 

Warmiacy do spotkania podchodzili bez kontuzjowanych: Malewskiego, Deptuły, Kosmali i Kozakiewicza. Do dyspozycji trenera Żółtaka było trzech zawodników Szczypiorniaka: Targoński, Jurewicz i Kozłowski. Olsztynianie rozpoczęli w ataku w tradycyjnym składzie: Gawryś, Kopyciński, Golks, Idzikowski, Starzec, Dzieniszewski i Dzido. Już pierwsze akcje pokazały, że goście będą grać agresywną obronę w ustawieniu 3-2-1. Gospodarze byli jednak przygotowani na to, grając dużo bez piłki i dublując pozycje kołowego. Wynik otworzył Idzikowski, a na odpowiedz gości zapunktowali Dzieniszewski i Kopyciński. Szybko na ławkę kar powędrował Piotrek Dzido, ale rywale nie potrafili pokonać świetnie dysponowanego Gawrysia i ekipa z Olsztyna mozolnie zwiększała swoją przewagę. Po kontrze Kopycińskiego po kwadransie gry było 10:6, a kilka minut później nawet 12:7, bo pojawiający się na rozegraniu za Marka Starca Sikorski zdobył swoje trafienie. Do końca pierwszej połowy trwała wymiana ciosów z przewagą Warmii, jednak to do SMS-u należał ostatni akcent tej części gry. Tuż przed gwizdkiem kończącym grę faulowany był zawodnik z Gdańska. Do rzutu bezpośredniego podszedł Konrad Pilitowski i… rzucając między rękoma ustawionego bloku „wsadził za kołnierz” piłkę Gawrysiowi. Tym samym na tablicy pojawił się rezultat 16:13.

Rywalizacja w drugiej części rozpoczęła się od wykluczenia w zespole gości. Warmiacy nie zwykli tracić takich okazji do podwyższenia wyniku. Niestety, coś kompletnie zacięło się w olsztyńskiej maszynie. Co prawda bramkę rzucił Sikorski, jednak potem do głosu doszli gdańszczanie, którzy z minuty na minutę grali coraz skuteczniej. Bardzo słabo prezentował się blok obronny, który indywidualnymi zagraniami dziurawił m.in. Dadej. W 36. minucie straty SMS-u został zniwelowane do zera i mecz rozpoczął się na nowo. Tym razem to młodzież z Pomorza rozdawała karty, a Dzieniszewski i spółka popełniali wiele niewymuszonych błędów. W 39. minucie Szymon Działakiewicz pokonał Kłodzińskiego i rywale wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. Warmia nie potrafiła wykorzystać nawet gry w przewadze. Sędziowie pozwalali na dużo, ale to podopieczni trenera Prześlakiewicza potrafili to bardziej wykorzystać. Zresztą, to młodzi adepci piłki ręcznej mieli widoczną przewagę fizyczną nad drugą ekipą poprzedniego sezonu. Po serii kontr gdańszczanie odskoczyli i na dziesięć minut przed końcem wynik brzmiał 21:27. Wtedy do bramki trafił Dzieniszewski, a powracający do bramki Gawryś dał sygnał kolegom do ostatniego zrywu, broniąc rzuty karne wykonywane przez Dadeja i Pilitowskiego. Dwukrotnie do bramki trafił Sikorski i rezultat brzmiał 24:27, a do końca spotkania były cztery minuty. Trener Prześlakiewicz wziął jednak czas, po którym Scisłowicz podwyższył przewagę gości i wiadomo już było, że Warmia nie obroni własnego parkietu. W ostatnich sekundach ładnym rzutem popisał się Pilitowski i tym samym podsumował to spotkanie.

Olsztynianie zagrali fatalne trzydzieści minut. Tak bezradny zespół nie widzieliśmy od bardzo dawna, ale kryzys kiedyś musiał przyjść. Rywale zagrali w drugiej połowie praktycznie bez błędów, niesieni falą kolejnych udanych akcji. Na pewno duże znaczenie miał fakt, że sędziowie pozwolili na bardzo fizyczną grę, w której zdecydowaną przewagę mieli gdańszczanie. Dość powiedzieć, że grający naprzeciw Sikorskiego obrońca był od niego wyższy o… głowę, a Hegier w obronie musiał zatrzymywać cięższego i wyższego od siebie kołowego. To nie jest wytłumaczenie, bo w pierwszej połowie realizacja taktyki pozwalała na budowanie przewagi, jednak już teraz widać, jak ciężko będzie olsztynianom walczyć z drużynami o lepszych warunkach fizycznych. Warmiacy już za tydzień będą mieli okazję do zrehabilitowania się w Ciechanowie, gdzie zmierzą się z beniaminkiem I ligi.

 


shmon



 

Data: 30.09.2018

Następny mecz:

fotografia meczowa
Szczypiorniak Olsztyn
VS
Warmia Energa Olsztyn
Data: 2025.03.29 18:00
  • Tabela

  • M Br+ Br- Br+/-Pkt.
    1 Jeziorak Iława 19 688 562 126 / 53
    2 Warmia Energa Olsztyn 19 681 554 127 / 48
    3 MKS Grudziądz 19 622 519 103 / 48
    4 SMS ZPRP Kwidzyn 19 658 592 66 / 38
    5 Jedynka Morąg 19 636 544 92 / 37
    6 Tytani Wejherowo 19 586 573 13 / 32
    7 SMS Płock 18 593 532 61 / 31
    8 Sparta Oborniki 19 615 621 -6 / 29
    9 Wybrzeże I Gdańsk 18 597 621 -24 / 26
    10 KPR Gryfino 20 639 686 -47 / 19
    11 Sambor Tczew 19 478 585 -107 / 11
    12 AZS Bydgoszcz 20 533 632 -99 / 9
    13 Szczypiorniak Olsztyn 18 447 563 -116 / 9
    14 USAR Kwidzyn 18 442 631 -189 / 6
  • Kolejka 19
    - Tytani Wejherowo 34:24
    (14:9)
    AZS Bydgoszcz
    - KPR Gryfino 35:41
    (18:22)
    Jeziorak Iława
    - Jedynka Morąg 42:27
    (25:11)
    SMS ZPRP Kwidzyn
    - MKS Grudziądz 34:33
    (17:18)
    Warmia Energa Olsztyn
    2025.04.08 00:00 Szczypiorniak Olsztyn vs USAR Kwidzyn
    2025.04.16 00:00 SMS Płock vs Wybrzeże I Gdańsk
    2025.04.17 00:00 Sambor Tczew vs Sparta Oborniki
  • Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia
    Dawid Reichel 77 14 77/14 0/0 5.5 b/m
    Marcin Malewski 70 13 70/13 0/0 5.38 b/m
    Filip Drobik 66 18 66/18 0/0 3.67 b/m
    Piotr Dzido (K) 58 18 58/18 0/0 3.22 b/m
    Michał Safiejko 53 16 53/16 0/0 3.31 b/m
    Filip Cemka 49 16 49/16 0/0 3.06 b/m
    Franciszek Gregorski 48 15 48/15 0/0 3.2 b/m
    Michał Sikorski 47 18 47/18 0/0 2.61 b/m
    Piotr Skiba 31 11 31/11 0/0 2.82 b/m
    Jakub Ostrówka 30 16 30/16 0/0 1.88 b/m
    Dawid Przysiek 24 16 24/16 0/0 1.5 b/m
    Kacper Łapiński 24 13 24/13 0/0 1.85 b/m
    Maksymilian Chyła 23 6 23/6 0/0 3.83 b/m
    Michał Derdzikowski 16 4 16/4 0/0 4 b/m
    Wiktor Zamojski 8 7 8/7 0/0 1.14 b/m
    Jan Lewandowski 6 18 6/18 0/0 0.33 b/m
    Marcin Kniotek 4 8 4/8 0/0 0.5 b/m
    Cezary Kaczmarczyk 2 18 2/18 0/0 0.11 b/m
    Dawid Jankowski 1 2 1/2 0/0 0.5 b/m
    Dawid Urbanowicz 0 11 0/11 0/0 0 b/m
    Piotr Rynkiewicz 0 8 0/8 0/0 0 b/m
Sponsor tytularny: Energa
Patronat medialny: Radio Olsztyn Radio ESKA TVP3 Olsztyn