Warmiacy mają szansę powtórzyć sukces?
W najbliższą sobotę Warmiacy staną przed szansą na powtórzenie sukcesu z 2011 roku, gdy grająca w Superlidze ekipa z Olsztyna zagrała w Final Four Pucharu Polski.
Jak co roku, Warmia reprezentuje nasz region w rozgrywkach PGNiG Pucharu Polski. Za sprawą nowych władz i sponsora formuła pucharowa nabrała więcej rozmachu, a co za tym idzie również prestiżu. Prawdziwym hegemonem i kolekcjonerem pucharów jest Vive Tauron Kielce, które już 9 lat z rzędu (!) zdobywa ten tytuł. Swoją historię w rozgrywkach ma też zespół Warmii. W 2011 roku ówczesna Warmia Anders Group Społem Olsztyn po wygranym dwumeczu z rezerwami Wisły zagrała w tzw. Final Four, gdzie zajęła ostatecznie 4. miejsce. Czy w sobotę uda się przejść do kolejnej rundy i powtórzyć sukces?
O grze w Final Four -> [TUTAJ]
Od pamiętnej rywalizacji upłynęło już wiele wody i dzisiaj olsztynianie grają w całkowicie odmienionym składzie i… w niższej lidze. Mimo to na spotkanie z zespołem MMTS-u mobilizacja jest szczególna. Dzieniszewski, Malewski, Krawczyk czy też Królik doskonale pamiętają grę na parkietach Superligi i mecz przeciwko rutynowanej ekipie jest szansą na pokazanie swoich umiejętności. Potyczki z ekipą z Kwidzyna zawsze miały swój „ciężar gatunkowy” i były określane jako lokalne derby. Oba zespoły przed sezonem ścierały się podczas sparingów, dlatego trudno było zaskoczyć rywala taktyką i o wyniku decydowała forma dnia i charakter.
Warmiacy są po krótkim zgrupowaniu w Rynie, gdzie trener Daniel Żółtak przede wszystkim postawił na „budowanie” siły na resztę sezonu w I lidze. Okres świąteczny i kilkutygodniowa przerwa miały także pomóc zawodnikom w dojściu do pełnej sprawności. Skorzystał z tego przede wszystkim Michał Krawczyk, który po absencji w pierwszej rundzie powinien w końcu wrócić na parkiet w rywalizacji z piątkowym rywalem. To niestety jedyna dobra wiadomość co do składu zespołu. Nie udało się połączyć sił dwóch klubów: Warmii i Szczypiorniaka Olsztyn, dlatego szkoleniowiec wciąż ma do dyspozycji stosunkowo wąski skład. Po zgrupowaniu urazu kciuka nabawił się Karol Królik, a Marcin Malewski wciąż trenuje indywidualnie i w zasadzie lekarstwem na jego uraz jest… odpoczynek. Na to jednak ambitny zawodnik nie chce pozwolić. Jak będzie w najbliższym spotkaniu? Decyzja należy do zawodnika i trenera.
Rywale również mają swoje problemy. Brak stabilizacji finansowej sprawiły, że z superligowego zespołu powoli odchodzą kolejni rutynowani zawodnicy. MMTS opuścił już Marek Szpera i Paweł Genda. Tego drugiego na parkiecie zastępuje m.in. Damian Przytuła, który nie znalazł uznania w oczach trenera Kamielina, gdy ten prowadził Warmię. Pomimo mocno odmłodzonego składu kwidzyniacy zajmują obecnie wysokie 3. miejsce w grupie granatowej PGNiG Superligi. W składzie superligowca zabraknie takze kadrowiczów: Adriana Nogowskiego i Kamila Kriegera.
Jak co roku, Warmia reprezentuje nasz region w rozgrywkach PGNiG Pucharu Polski. Za sprawą nowych władz i sponsora formuła pucharowa nabrała więcej rozmachu, a co za tym idzie również prestiżu. Prawdziwym hegemonem i kolekcjonerem pucharów jest Vive Tauron Kielce, które już 9 lat z rzędu (!) zdobywa ten tytuł. Swoją historię w rozgrywkach ma też zespół Warmii. W 2011 roku ówczesna Warmia Anders Group Społem Olsztyn po wygranym dwumeczu z rezerwami Wisły zagrała w tzw. Final Four, gdzie zajęła ostatecznie 4. miejsce. Czy w sobotę uda się przejść do kolejnej rundy i powtórzyć sukces?
O grze w Final Four -> [TUTAJ]
Od pamiętnej rywalizacji upłynęło już wiele wody i dzisiaj olsztynianie grają w całkowicie odmienionym składzie i… w niższej lidze. Mimo to na spotkanie z zespołem MMTS-u mobilizacja jest szczególna. Dzieniszewski, Malewski, Krawczyk czy też Królik doskonale pamiętają grę na parkietach Superligi i mecz przeciwko rutynowanej ekipie jest szansą na pokazanie swoich umiejętności. Potyczki z ekipą z Kwidzyna zawsze miały swój „ciężar gatunkowy” i były określane jako lokalne derby. Oba zespoły przed sezonem ścierały się podczas sparingów, dlatego trudno było zaskoczyć rywala taktyką i o wyniku decydowała forma dnia i charakter.
Warmiacy są po krótkim zgrupowaniu w Rynie, gdzie trener Daniel Żółtak przede wszystkim postawił na „budowanie” siły na resztę sezonu w I lidze. Okres świąteczny i kilkutygodniowa przerwa miały także pomóc zawodnikom w dojściu do pełnej sprawności. Skorzystał z tego przede wszystkim Michał Krawczyk, który po absencji w pierwszej rundzie powinien w końcu wrócić na parkiet w rywalizacji z piątkowym rywalem. To niestety jedyna dobra wiadomość co do składu zespołu. Nie udało się połączyć sił dwóch klubów: Warmii i Szczypiorniaka Olsztyn, dlatego szkoleniowiec wciąż ma do dyspozycji stosunkowo wąski skład. Po zgrupowaniu urazu kciuka nabawił się Karol Królik, a Marcin Malewski wciąż trenuje indywidualnie i w zasadzie lekarstwem na jego uraz jest… odpoczynek. Na to jednak ambitny zawodnik nie chce pozwolić. Jak będzie w najbliższym spotkaniu? Decyzja należy do zawodnika i trenera.
Rywale również mają swoje problemy. Brak stabilizacji finansowej sprawiły, że z superligowego zespołu powoli odchodzą kolejni rutynowani zawodnicy. MMTS opuścił już Marek Szpera i Paweł Genda. Tego drugiego na parkiecie zastępuje m.in. Damian Przytuła, który nie znalazł uznania w oczach trenera Kamielina, gdy ten prowadził Warmię. Pomimo mocno odmłodzonego składu kwidzyniacy zajmują obecnie wysokie 3. miejsce w grupie granatowej PGNiG Superligi. W składzie superligowca zabraknie takze kadrowiczów: Adriana Nogowskiego i Kamila Kriegera.
Warmia Energa Olsztyn – MMTS Kwidzyn
sobota, 13.01.2018 – hala Urania, g. 18:00
relacja tekstowa LIVE [TUTAJ]
relacja tekstowa LIVE [TUTAJ]
***
INFORMACJE DODATKOWE
***
- Mecz jest organizowany jako impreza masowa /otwarta duża trybuna: BILETY W CENIE 8 ZŁ i 5 ZŁ/
- Kasy biletowe będą otwarte co najmniej na pół godziny przed spotkaniem /nie ma przedsprzedaży/
- Wejście na małą trybunę tylko na podstawie wejściówek i zaproszeń
- Zawodnicy poszczególnych dyscyplin od II ligi do najwyższej ligi, na podstawie klubowych koszulek lub bluz dresowych wchodzą na małą trybunę.
- Grupy młodzieżowe poszczególnych klubów, również na podstawie klubowych ubiorów, wchodzą na dużą trybunę nieodpłatnie.
- Grupy szkolne, zorganizowane na podstawie listy obecności, z opiekunem wchodzą na dużą trybunę nieodpłatnie.
shmon
Data: 11.01.2018
Następny mecz:
Jeziorak Iława
VS
Warmia Energa Olsztyn
Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 Jeziorak Iława 11 390 304 86 / 32 2 MKS Grudziądz 11 354 294 60 / 30 3 Warmia Energa Olsztyn 11 391 328 63 / 27 4 SMS ZPRP Kwidzyn 11 388 343 45 / 26 5 Sparta Oborniki 11 379 348 31 / 20 6 Jedynka Morąg 11 359 332 27 / 20 7 SMS Płock 11 335 318 17 / 16 8 Wybrzeże I Gdańsk 11 348 361 -13 / 14 9 Tytani Wejherowo 12 344 378 -34 / 14 10 KPR Gryfino 10 347 352 -5 / 13 11 Sambor Tczew 11 278 341 -63 / 7 12 USAR Kwidzyn 11 271 367 -96 / 6 13 AZS Bydgoszcz 11 306 351 -45 / 3 14 Szczypiorniak Olsztyn 11 277 350 -73 / 3 -
Kolejka 10 - Wybrzeże I Gdańsk 38:24
(17:13)Tytani Wejherowo - MKS Grudziądz 33:29
(18:14)SMS Płock - Warmia Energa Olsztyn 34:20
(15:9)Sambor Tczew - Sparta Oborniki 41:25
(19:12)USAR Kwidzyn - SMS ZPRP Kwidzyn 33:25
(13:12)Szczypiorniak Olsztyn - Jedynka Morąg 39:30
(17:15)KPR Gryfino - Jeziorak Iława 43:28
(21:12)AZS Bydgoszcz -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Dawid Reichel 53 10 53/10 0/0 5.3 b/m Franciszek Gregorski 44 11 44/11 0/0 4 b/m Filip Drobik 41 11 41/11 0/0 3.73 b/m Piotr Dzido (K) 40 11 40/11 0/0 3.64 b/m Michał Sikorski 35 11 35/11 0/0 3.18 b/m Marcin Malewski 35 6 35/6 0/0 5.83 b/m Michał Safiejko 32 10 32/10 0/0 3.2 b/m Filip Cemka 24 9 24/9 0/0 2.67 b/m Jakub Ostrówka 18 10 18/10 0/0 1.8 b/m Piotr Skiba 16 7 16/7 0/0 2.29 b/m Kacper Łapiński 16 7 16/7 0/0 2.29 b/m Dawid Przysiek 15 11 15/11 0/0 1.36 b/m Wiktor Zamojski 8 7 8/7 0/0 1.14 b/m Jan Lewandowski 5 11 5/11 0/0 0.45 b/m Maksymilian Chyła 5 1 5/1 0/0 5 b/m Marcin Kniotek 3 6 3/6 0/0 0.5 b/m Cezary Kaczmarczyk 1 11 1/11 0/0 0.09 b/m Piotr Rynkiewicz 0 6 0/6 0/0 0 b/m Dawid Urbanowicz 0 5 0/5 0/0 0 b/m