Na podbój Trójmiasta!

W 3. kolejce pierwszoligowych spotkań olsztynianie zmierzą się z nieobliczalną młodzieżą Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
O falstarcie na inaugurację ligi trener Daniel Żółtak i drużyna chcą szybko zapomnieć. Po tym, jak z rozgrywek wycofała się ekipa Orkana Ostróda szczypiornistom ze stolicy Warmii i Mazur przyszło czekać dwa tygodnie na kolejną szansę na zdobycie pierwszych punktów. Pauza przydała się ze względu na dolegliwości niektórych zawodników, ale - jak podkreśla trener, wybiła ich również nieco z rytmu. - Bardzo chcieliśmy grać szybko u siebie. Wtedy gra się łatwiej, buduje się atmosferę i motywację, bo gra u siebie to teoretycznie większe szanse zwycięstwa. Chcieliśmy też mocno zacząć ligę, teraz musimy nadrabiać - wyjaśnia grający kołowy. - Od początku można zauważyć, że w lidze nie ma jeszcze podziału na silnych i mocnych. Każdy może wygrać z każdym. Przykładem jest wygrana naszego najbliższego rywala z silną Pomezanią Malbork, czy przegrana Stali w Grudziądzu. Dobrze, że najwięksi konkurencji do czołowych lokat tracą punkty już teraz - podsumowuje.
Olsztynianie w ostatni weekend leczyli zatem urazy i odpoczywali. Do sprawności powrócili już: Mateusz Gawryś i Karol Królik, a z zespołem trenuje także Michał Krawczyk. Z tych zawodników na pewno skorzysta grający szkoleniowiec, tym bardziej, że sam dołączył do listy kontuzjowanych. Po diagnozie lekarzy będzie wiadomo, co dalej z bólem kolana byłego reprezentanta Polski. To oznacza, że na pozycji kołowego pozostał jeden nominalny obrotowy - Piotr Dzido. Do pomocy prawdopodobnie będzie miał Łukasza Kozakiewicza, bo trudno się spodziewać, aby w ofensywie zagrał już rekonwalescent Krawczyk. Do Szczecina na rehabilitację wrócił Kacper Kłodziński, który nie miał jeszcze okazji zadebiutować w Warmii. Jego powrót spodziewany jest za dwa tygodnie.
Warmia Energa w 13-osobowym składzie uda się do Gdańska. Rywal to połączenie młodości i fantazji, dlatego duże znaczenie będzie miała spokojna gra i unikanie bezpośredniej wymiany ciosów, w której szybcy gospodarze mogą narobić wiele szkód. Dobitnie przekonała się o tym wspomniana wcześniej, doświadczona ekipa z Malborka. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.
shmon
O falstarcie na inaugurację ligi trener Daniel Żółtak i drużyna chcą szybko zapomnieć. Po tym, jak z rozgrywek wycofała się ekipa Orkana Ostróda szczypiornistom ze stolicy Warmii i Mazur przyszło czekać dwa tygodnie na kolejną szansę na zdobycie pierwszych punktów. Pauza przydała się ze względu na dolegliwości niektórych zawodników, ale - jak podkreśla trener, wybiła ich również nieco z rytmu. - Bardzo chcieliśmy grać szybko u siebie. Wtedy gra się łatwiej, buduje się atmosferę i motywację, bo gra u siebie to teoretycznie większe szanse zwycięstwa. Chcieliśmy też mocno zacząć ligę, teraz musimy nadrabiać - wyjaśnia grający kołowy. - Od początku można zauważyć, że w lidze nie ma jeszcze podziału na silnych i mocnych. Każdy może wygrać z każdym. Przykładem jest wygrana naszego najbliższego rywala z silną Pomezanią Malbork, czy przegrana Stali w Grudziądzu. Dobrze, że najwięksi konkurencji do czołowych lokat tracą punkty już teraz - podsumowuje.
Olsztynianie w ostatni weekend leczyli zatem urazy i odpoczywali. Do sprawności powrócili już: Mateusz Gawryś i Karol Królik, a z zespołem trenuje także Michał Krawczyk. Z tych zawodników na pewno skorzysta grający szkoleniowiec, tym bardziej, że sam dołączył do listy kontuzjowanych. Po diagnozie lekarzy będzie wiadomo, co dalej z bólem kolana byłego reprezentanta Polski. To oznacza, że na pozycji kołowego pozostał jeden nominalny obrotowy - Piotr Dzido. Do pomocy prawdopodobnie będzie miał Łukasza Kozakiewicza, bo trudno się spodziewać, aby w ofensywie zagrał już rekonwalescent Krawczyk. Do Szczecina na rehabilitację wrócił Kacper Kłodziński, który nie miał jeszcze okazji zadebiutować w Warmii. Jego powrót spodziewany jest za dwa tygodnie.
Warmia Energa w 13-osobowym składzie uda się do Gdańska. Rywal to połączenie młodości i fantazji, dlatego duże znaczenie będzie miała spokojna gra i unikanie bezpośredniej wymiany ciosów, w której szybcy gospodarze mogą narobić wiele szkód. Dobitnie przekonała się o tym wspomniana wcześniej, doświadczona ekipa z Malborka. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.
shmon
Data: 22.09.2017
Następny mecz:


Warmia Energa Olsztyn
VS

Handball Stal Mielec
Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 KPR Legionowo 19 597 467 130 / 49 2 Handball Stal Mielec 19 568 503 65 / 45 3 AZS-AWF Biała Podlaska 19 556 492 64 / 43 4 Śląsk Wrocław 19 559 544 15 / 35 5 Stal Gorzów 19 497 480 17 / 34 6 Olimpia Piekary Śląskie 19 542 516 26 / 32 7 Padwa Zamość 19 495 497 -2 / 27 8 MKS Wieluń 19 529 549 -20 / 25 9 Nielba Wągrowiec 19 518 583 -65 / 25 10 KPR Żukowo 18 525 531 -6 / 24 11 Zagłębie Sosnowiec 18 521 553 -32 / 20 12 Anilana Łódź 19 501 554 -53 / 18 13 SRS Przemyśl 19 533 599 -66 / 10 14 Warmia Energa Olsztyn 19 499 572 -73 / 9 -
Kolejka 20 - Olimpia Piekary Śląskie vs Stal Gorzów - SRS Przemyśl vs AZS-AWF Biała Podlaska - Padwa Zamość vs Anilana Łódź - Handball Stal Mielec vs KPR Żukowo - Nielba Wągrowiec vs MKS Wieluń - KPR Legionowo 32:23
(17:11)Warmia Energa Olsztyn - Śląsk Wrocław vs Zagłębie Sosnowiec -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Marcin Malewski 95 21 87/19 8/2 4.52 b/m Dawid Reichel 82 20 73/18 9/2 4.1 b/m Marcin Laskowski 61 18 51/16 10/2 3.39 b/m Adam Konkel 48 21 41/19 7/2 2.29 b/m Szymon Mucha 48 20 41/18 7/2 2.4 b/m Michał Safiejko 39 21 34/19 5/2 1.86 b/m Piotr Skiba 39 20 36/18 3/2 1.95 b/m Michał Sikorski 25 12 25/12 0/0 2.08 b/m Damian Pawelec 25 11 25/11 0/0 2.27 b/m Dominik Stępień 21 20 14/18 7/2 1.05 b/m Mateusz Kopyciński 18 11 18/11 0/0 1.64 b/m Aleksander Pinda 18 8 18/8 0/0 2.25 b/m Damian Szniter 16 18 14/16 2/2 0.89 b/m Jakub Zemełka 15 20 9/18 6/2 0.75 b/m Jakub Kohrs 11 9 8/7 3/2 1.22 b/m Daniel Makowski 0 21 0/19 0/2 0 b/m Cezary Kaczmarczyk 0 21 0/19 0/2 0 b/m