M.Gawryś: Za dużo złych decyzji na boisku podejmujemy na chwilę obecną

Zapraszamy do wywiadu, którego udzieli Mateusz Gawryś dziennikarzowi serwisu sport.egid.pl po niedzielnym spotkaniu przeciwko KAR-DO Spójni Gdańsk
Niestety Warmia straciła kolejne punkty...
Mateusz Gawryś: Przegraliśmy z zespołem, który jest obok nas w tabeli. To był ważny mecz, bo mogliśmy przykleić się do czołówki. Przegraliśmy ten mecz i teraz będzie tylko ciężej. Nie wiem gdzie znajdziemy się na koniec rundy, bo w tym momencie nasz styl gry jest tak nieobliczalny, że nawet sam siebie potrafię zaskoczyć. Mówię tu o wszystkich, nie o konkretnych osobach o swojej postawie też, która jest fatalna.
Wydawało się , że z Łukaszem Zakretą będziecie bohaterami meczu… ::4839::
- Ja wchodziłem i odbiłem trzy piłki, wszedł Łukasz i odbił pięć piłek na dobrym procencie. Zaczęliśmy drugą połowę i Spójnia zaczęła grać jak w pierwszej połowie, rzuty z tyłu, brak wyjścia, przy skrzydłach my mogliśmy się na bramce inaczej zachować. Ich skrzydłowy, praworęczny chłopaczek miał chyba mecz życia, rzucił 10 bramek. Nie było chemii między nami choć zagraliśmy to co potrafimy zagrać. Uważam, że zespół z Gdyni jest jak najbardziej w naszym zasięgu i mogliśmy ten mecz spokojnie wygrać. Zabrakło nam chyba woli walki pod koniec , poczuliśmy się za pewnie, że mamy taką przewagę bramkową i niestety nie utrzymaliśmy jej. Przegraliśmy na własne życzenie, przez własną niekonsekwencję. Zbyt szybkie rzuty w ataku, zbyt szybka gra. Po zdobyciu trzybramkowego prowadzenia chcieliśmy jeszcze więcej i to się zemściło. Musimy się wziąć do roboty bo na razie, moim zdaniem, jest dramat.
Żeby być bramkarzem w piłce ręcznej trzeba być troszkę "wariatem"?
- Trochę trzeba, ale są spokojni, którzy potrafią się opanować, skoncentrować i bronić ale i są wariaci, którzy niecodziennymi zachowaniami bronią niesamowite piłki. Taką mam specyfikę. Łukasz jest innym człowiekiem, inaczej broni, ja inaczej i chyba właśnie o to w tym chodzi, każdy z nas ma inny styl i czymś innym może zaskoczyć przeciwnika. Uzupełniamy się fajnie, od początku tego sezonu gramy razem. Jak któryś nie może to drugi wchodzi i dajemy radę. W tym spotkaniu troszkę nam zabrakło.
Oprócz treningu i gry, borykasz się także z chorobą…
- Choruję na cukrzycę. Choroba troszkę utrudnia mi życie, ale nie poddam się , będę do końca walczył. Jakiś cel sobie wyznaczyłem, a sport pomaga mi realizować tą walkę. Lepiej się czuję, chociaż po takim meczu korzystnie to na mnie nie wpłynie (śmiech - red.). Nerwy robią swoje. Nie zawsze mogę być w pełni sprawny na meczu, było to troszkę widać. Mam nadzieję, że następny mecz nam wyjdzie. Najgorszego scenariusza nie przewiduję, ale środek tabeli to nie jest to co potrafimy…
Cały wywiad TUTAJ =>
źródło: www.sport.egid.pl
Niestety Warmia straciła kolejne punkty...
Mateusz Gawryś: Przegraliśmy z zespołem, który jest obok nas w tabeli. To był ważny mecz, bo mogliśmy przykleić się do czołówki. Przegraliśmy ten mecz i teraz będzie tylko ciężej. Nie wiem gdzie znajdziemy się na koniec rundy, bo w tym momencie nasz styl gry jest tak nieobliczalny, że nawet sam siebie potrafię zaskoczyć. Mówię tu o wszystkich, nie o konkretnych osobach o swojej postawie też, która jest fatalna.
Wydawało się , że z Łukaszem Zakretą będziecie bohaterami meczu… ::4839::
- Ja wchodziłem i odbiłem trzy piłki, wszedł Łukasz i odbił pięć piłek na dobrym procencie. Zaczęliśmy drugą połowę i Spójnia zaczęła grać jak w pierwszej połowie, rzuty z tyłu, brak wyjścia, przy skrzydłach my mogliśmy się na bramce inaczej zachować. Ich skrzydłowy, praworęczny chłopaczek miał chyba mecz życia, rzucił 10 bramek. Nie było chemii między nami choć zagraliśmy to co potrafimy zagrać. Uważam, że zespół z Gdyni jest jak najbardziej w naszym zasięgu i mogliśmy ten mecz spokojnie wygrać. Zabrakło nam chyba woli walki pod koniec , poczuliśmy się za pewnie, że mamy taką przewagę bramkową i niestety nie utrzymaliśmy jej. Przegraliśmy na własne życzenie, przez własną niekonsekwencję. Zbyt szybkie rzuty w ataku, zbyt szybka gra. Po zdobyciu trzybramkowego prowadzenia chcieliśmy jeszcze więcej i to się zemściło. Musimy się wziąć do roboty bo na razie, moim zdaniem, jest dramat.
Żeby być bramkarzem w piłce ręcznej trzeba być troszkę "wariatem"?
- Trochę trzeba, ale są spokojni, którzy potrafią się opanować, skoncentrować i bronić ale i są wariaci, którzy niecodziennymi zachowaniami bronią niesamowite piłki. Taką mam specyfikę. Łukasz jest innym człowiekiem, inaczej broni, ja inaczej i chyba właśnie o to w tym chodzi, każdy z nas ma inny styl i czymś innym może zaskoczyć przeciwnika. Uzupełniamy się fajnie, od początku tego sezonu gramy razem. Jak któryś nie może to drugi wchodzi i dajemy radę. W tym spotkaniu troszkę nam zabrakło.
Oprócz treningu i gry, borykasz się także z chorobą…
- Choruję na cukrzycę. Choroba troszkę utrudnia mi życie, ale nie poddam się , będę do końca walczył. Jakiś cel sobie wyznaczyłem, a sport pomaga mi realizować tą walkę. Lepiej się czuję, chociaż po takim meczu korzystnie to na mnie nie wpłynie (śmiech - red.). Nerwy robią swoje. Nie zawsze mogę być w pełni sprawny na meczu, było to troszkę widać. Mam nadzieję, że następny mecz nam wyjdzie. Najgorszego scenariusza nie przewiduję, ale środek tabeli to nie jest to co potrafimy…
Cały wywiad TUTAJ =>
źródło: www.sport.egid.pl
Data: 18.11.2014
Następny mecz:


Warmia Energa Olsztyn
VS

Handball Stal Mielec
Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 KPR Legionowo 19 597 467 130 / 49 2 Handball Stal Mielec 19 568 503 65 / 45 3 AZS-AWF Biała Podlaska 19 556 492 64 / 43 4 Śląsk Wrocław 19 559 544 15 / 35 5 Stal Gorzów 19 497 480 17 / 34 6 Olimpia Piekary Śląskie 19 542 516 26 / 32 7 Padwa Zamość 19 495 497 -2 / 27 8 MKS Wieluń 19 529 549 -20 / 25 9 Nielba Wągrowiec 19 518 583 -65 / 25 10 KPR Żukowo 18 525 531 -6 / 24 11 Zagłębie Sosnowiec 18 521 553 -32 / 20 12 Anilana Łódź 19 501 554 -53 / 18 13 SRS Przemyśl 19 533 599 -66 / 10 14 Warmia Energa Olsztyn 19 499 572 -73 / 9 -
Kolejka 19 - Zagłębie Sosnowiec 23:28
(12:14)Olimpia Piekary Śląskie - MKS Wieluń 32:28
(17:14)Śląsk Wrocław - KPR Żukowo 33:34
(15:22)KPR Legionowo - Padwa Zamość 25:29
(12:16)Handball Stal Mielec - AZS-AWF Biała Podlaska 31:28
(16:18)Anilana Łódź - Stal Gorzów 33:32
(12:12)SRS Przemyśl - Warmia Energa Olsztyn 26:31
(17:15)Nielba Wągrowiec -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Marcin Malewski 95 21 87/19 8/2 4.52 b/m Dawid Reichel 82 20 73/18 9/2 4.1 b/m Marcin Laskowski 61 18 51/16 10/2 3.39 b/m Adam Konkel 48 21 41/19 7/2 2.29 b/m Szymon Mucha 48 20 41/18 7/2 2.4 b/m Michał Safiejko 39 21 34/19 5/2 1.86 b/m Piotr Skiba 39 20 36/18 3/2 1.95 b/m Michał Sikorski 25 12 25/12 0/0 2.08 b/m Damian Pawelec 25 11 25/11 0/0 2.27 b/m Dominik Stępień 21 20 14/18 7/2 1.05 b/m Mateusz Kopyciński 18 11 18/11 0/0 1.64 b/m Aleksander Pinda 18 8 18/8 0/0 2.25 b/m Damian Szniter 16 18 14/16 2/2 0.89 b/m Jakub Zemełka 15 20 9/18 6/2 0.75 b/m Jakub Kohrs 11 9 8/7 3/2 1.22 b/m Cezary Kaczmarczyk 0 21 0/19 0/2 0 b/m Daniel Makowski 0 21 0/19 0/2 0 b/m