K.Królik: Zostawić serce i krew na parkiecie

Zawodnicy Warmii Traveland Olsztyn zaliczyli udany start rundy rewanżowej I ligi. W Kościerzynie podopieczni duetu trenerskiego Maciejewski/Adamowicz zrewanżowali się gospodarzom za porażkę w pierwszej kolejce i odnieśli zasłużone zwycięstwo, utrzymując dystans do czołowych drużyn.
::4220::
Pomimo trudnej sytuacji w klubie zawodnicy nie spuszczają głów. Wręcz przeciwnie. W olsztyńskiej drużynie wciąż panują bojowe nastroje i chęć udowodnienia, że piłka ręczna w stolicy Warmii i Mazur ma się dobrze. Grający bardzo wąskim składem szczypiorniści Warmii pierwszy krok na drodze do wysokiego miejsca w ligowej tabeli dokonali w minioną sobotę, a jednym z bohaterów meczu był rozgrywający olsztynian Karol Królik, który w wywiadzie dla Gazety Olsztyńskiej opowiada o przebiegu spotkania.
Na inaugurację rundy rewanżowej I ligi pokonaliście na wyjeździe Sokół Kościerzyna 32:29. Początek spotkania jednak nie zapowiadał, że wygracie, bo w 20. min rywale prowadzili 14:8.
- Nie wiem, czym to było spowodowane. Może ponad 200-kilometrową podróżą? W busie jest ciasno, niewygodnie i często po takiej podróży zespół ma zastój... Do 20. min szło nam jak po grudzie, nie potrafiliśmy się wstrzelić w bramkę. Później było lepiej i do przerwy odrobiliśmy część strat (Warmia przegrywała 13:16 — red.). Wiedzieliśmy, że jesteśmy lepiej przygotowani fizycznie, bo trenujemy codziennie, natomiast oni trzy, cztery razy w tygodniu. W drugiej połowie utrzymywaliśmy więc wysokie tempo, popracowaliśmy mocno w obronie, no i poprawiliśmy skuteczność w ataku. Stąd taki wynik.
Zdobył pan 11 bramek...
- Ich bramkarz jest wysoki, nie tak zwinny, jak niżsi zawodnicy, więc przeważnie rzucałem przy słupku i z kozłem. Rzadko decydowałem się na rzuty w górny róg, bo łatwiej o pomyłkę. Kiedy zacząłem trafiać, to obrońcy wychodzili i robiło się więcej miejsca na środku i po bokach. W ten sposób sporo bramek zdobyli skrzydłowi: Marcin Malewski, Mateusz Kopyciński i Radek Dzieniszewski, z kolei Bartek Wuszter był często faulowany na kole i „robił” rzuty karne.
Warmia ma problemy finansowe. W przerwie zimowej głośno było, że możecie nie przystąpić do rundy rewanżowej. Jak to na was wpłynęło?
- Czasami doskwiera brak motywacji. Nie wiadomo, kiedy dostaniemy zaległe pieniądze (pensje za okres od października do grudnia; od 1 stycznia zawodnikom obcięto o 25 proc. kontrakty — red.). Znaków zapytania jest więcej, ale narzekanie nic nie da. Chcemy pokazać dobry handball, żeby działaczom łatwiej się rozmawiało z potencjalnymi sponsorami i miastem w sprawie dotacji. Trzeba pokazać, że piłka ręczna w Olsztynie w wydaniu pierwszoligowym nie umarła. Chcemy udowodnić, że jesteśmy zespołem z charakterem, gotowym w każdym meczu zostawić serce i krew na parkiecie.
źródło: www.sport.wm.pl
::4220::
Pomimo trudnej sytuacji w klubie zawodnicy nie spuszczają głów. Wręcz przeciwnie. W olsztyńskiej drużynie wciąż panują bojowe nastroje i chęć udowodnienia, że piłka ręczna w stolicy Warmii i Mazur ma się dobrze. Grający bardzo wąskim składem szczypiorniści Warmii pierwszy krok na drodze do wysokiego miejsca w ligowej tabeli dokonali w minioną sobotę, a jednym z bohaterów meczu był rozgrywający olsztynian Karol Królik, który w wywiadzie dla Gazety Olsztyńskiej opowiada o przebiegu spotkania.
Na inaugurację rundy rewanżowej I ligi pokonaliście na wyjeździe Sokół Kościerzyna 32:29. Początek spotkania jednak nie zapowiadał, że wygracie, bo w 20. min rywale prowadzili 14:8.
- Nie wiem, czym to było spowodowane. Może ponad 200-kilometrową podróżą? W busie jest ciasno, niewygodnie i często po takiej podróży zespół ma zastój... Do 20. min szło nam jak po grudzie, nie potrafiliśmy się wstrzelić w bramkę. Później było lepiej i do przerwy odrobiliśmy część strat (Warmia przegrywała 13:16 — red.). Wiedzieliśmy, że jesteśmy lepiej przygotowani fizycznie, bo trenujemy codziennie, natomiast oni trzy, cztery razy w tygodniu. W drugiej połowie utrzymywaliśmy więc wysokie tempo, popracowaliśmy mocno w obronie, no i poprawiliśmy skuteczność w ataku. Stąd taki wynik.
Zdobył pan 11 bramek...
- Ich bramkarz jest wysoki, nie tak zwinny, jak niżsi zawodnicy, więc przeważnie rzucałem przy słupku i z kozłem. Rzadko decydowałem się na rzuty w górny róg, bo łatwiej o pomyłkę. Kiedy zacząłem trafiać, to obrońcy wychodzili i robiło się więcej miejsca na środku i po bokach. W ten sposób sporo bramek zdobyli skrzydłowi: Marcin Malewski, Mateusz Kopyciński i Radek Dzieniszewski, z kolei Bartek Wuszter był często faulowany na kole i „robił” rzuty karne.
Warmia ma problemy finansowe. W przerwie zimowej głośno było, że możecie nie przystąpić do rundy rewanżowej. Jak to na was wpłynęło?
- Czasami doskwiera brak motywacji. Nie wiadomo, kiedy dostaniemy zaległe pieniądze (pensje za okres od października do grudnia; od 1 stycznia zawodnikom obcięto o 25 proc. kontrakty — red.). Znaków zapytania jest więcej, ale narzekanie nic nie da. Chcemy pokazać dobry handball, żeby działaczom łatwiej się rozmawiało z potencjalnymi sponsorami i miastem w sprawie dotacji. Trzeba pokazać, że piłka ręczna w Olsztynie w wydaniu pierwszoligowym nie umarła. Chcemy udowodnić, że jesteśmy zespołem z charakterem, gotowym w każdym meczu zostawić serce i krew na parkiecie.
źródło: www.sport.wm.pl
Data: 30.01.2013
Następny mecz:


Szczypiorniak Olsztyn
VS

Warmia Energa Olsztyn
Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 Jeziorak Iława 19 688 562 126 / 53 2 Warmia Energa Olsztyn 19 681 554 127 / 48 3 MKS Grudziądz 19 622 519 103 / 48 4 SMS ZPRP Kwidzyn 19 658 592 66 / 38 5 Jedynka Morąg 19 636 544 92 / 37 6 Tytani Wejherowo 19 586 573 13 / 32 7 SMS Płock 18 593 532 61 / 31 8 Sparta Oborniki 19 615 621 -6 / 29 9 Wybrzeże I Gdańsk 18 597 621 -24 / 26 10 KPR Gryfino 20 639 686 -47 / 19 11 Sambor Tczew 19 478 585 -107 / 11 12 AZS Bydgoszcz 20 533 632 -99 / 9 13 Szczypiorniak Olsztyn 18 447 563 -116 / 9 14 USAR Kwidzyn 18 442 631 -189 / 6 -
Kolejka 19 - Tytani Wejherowo 34:24
(14:9)AZS Bydgoszcz - KPR Gryfino 35:41
(18:22)Jeziorak Iława - Jedynka Morąg 42:27
(25:11)SMS ZPRP Kwidzyn - MKS Grudziądz 34:33
(17:18)Warmia Energa Olsztyn 2025.04.08 00:00 Szczypiorniak Olsztyn vs USAR Kwidzyn 2025.04.16 00:00 SMS Płock vs Wybrzeże I Gdańsk 2025.04.17 00:00 Sambor Tczew vs Sparta Oborniki -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Dawid Reichel 77 14 77/14 0/0 5.5 b/m Marcin Malewski 70 13 70/13 0/0 5.38 b/m Filip Drobik 66 18 66/18 0/0 3.67 b/m Piotr Dzido (K) 58 18 58/18 0/0 3.22 b/m Michał Safiejko 53 16 53/16 0/0 3.31 b/m Filip Cemka 49 16 49/16 0/0 3.06 b/m Franciszek Gregorski 48 15 48/15 0/0 3.2 b/m Michał Sikorski 47 18 47/18 0/0 2.61 b/m Piotr Skiba 31 11 31/11 0/0 2.82 b/m Jakub Ostrówka 30 16 30/16 0/0 1.88 b/m Dawid Przysiek 24 16 24/16 0/0 1.5 b/m Kacper Łapiński 24 13 24/13 0/0 1.85 b/m Maksymilian Chyła 23 6 23/6 0/0 3.83 b/m Michał Derdzikowski 16 4 16/4 0/0 4 b/m Wiktor Zamojski 8 7 8/7 0/0 1.14 b/m Jan Lewandowski 6 18 6/18 0/0 0.33 b/m Marcin Kniotek 4 8 4/8 0/0 0.5 b/m Cezary Kaczmarczyk 2 18 2/18 0/0 0.11 b/m Dawid Jankowski 1 2 1/2 0/0 0.5 b/m Dawid Urbanowicz 0 11 0/11 0/0 0 b/m Piotr Rynkiewicz 0 8 0/8 0/0 0 b/m