Ćwikliński i Sokołowski na Słowacji

W zakończonym turnieju Slovakia Christmas Cup druga reprezentacja piłkarzy ręcznych zanotowała ujemny bilans: jedno zwycięstwo i dwie porażki. Stawka była jednak dość mocna, a biało-czerwonym brakowało zgrania, bowiem zespół stanowi bezpośrednie zaplecze kadry A i jest w nim wiele zmian. Dwóch występujących w drużynie Daniela Waszkiewicza zawodników Warmii Anders Group Społem Olsztyn: Sebastian Sokołowski i Paweł Ćwikliński mieli swoje dobre momenty, zwłaszcza bramkarz olsztyńskiego zespołu, który był bohaterem meczu z Czechami.
W drugiej części bronił fantastycznie i dzięki niemu Polacy odrobili gigantyczną stratę. Dobre recenzje zebrał także nasz skrzydłowy. W każdym razie zanotowali udane występy widać, że kryzys mają poza sobą.
Turniej wygrali Węgrzy, o dalszej kolejności zadecyduje wynik ostatniego meczu turnieju: Słowacja-Czechy.

Wtorek

Polska – Czechy 33:32 (11:17)
Polska: Wyszomirski, Sokołowski – Syprzak 7, Gierak 3, Daćko 4, Krajewski 3, Przysiek 4, Peret, Koprowski, Świątek 6, Przybylski, Orzechowski, Mokrzki, Kostrzewa, Ćwikiliński 2, Gumiński 4.
Słowacja - Węgry 25:29 (13:16)

Środa

Słowacja – Polska 38:35 (17:16)
Polska: Wyszomirski, Sokołowski – Syprzak 3, Gierak, Daćko 1, Krajewski 3, Przysiek 1, Peret, Koprowski 1, Świątek 7, Przybylski, Orzechowski 1, Mokrzki 3, Kostrzewa 9, Ćwikiliński 2, Gumiński 4.
Węgry – Czechy 33:25 (17:7)

Czwartek

Węgry – Polska 38:24 (14:12)
Polska: Wyszomirski, Sokołowski – Gierak 3, Daćko 4, Przysiek 1, Peret, Koprowski, Świątek 7, Przybylski, Orzechowski, Mokrzki 1, Kostrzewa 3, Ćwikiliński 2, Gumiński 3.

Data: 22.12.2011