Finały czas zacząć!

Finały czas zacząć!

W pełnym składzie Warmiacy udają się do Płocka, gdzie zmierzą się z zespołami Vive Kielce, Wisły Płock i Miedzi Legnica w turnieju finałowym Pucharu Polski.

::3717::
W turnieju, który będzie świętem piłki ręcznej prócz pełniącej roli gospodarza Wisły Płock, kibice zobaczą w akcji Vive Kielce, Warmię Anders Group Społem oraz Miedź Legnicę. - Taka impreza w Polsce potrzebna była od dawna - mówi Zbigniew Tłuczyński, szkoleniowiec olsztynian. - Wystartują cztery ligowe drużyny, które staną przed szansą zdobycia pucharu. To będzie także wielka frajda dla publiki, ponieważ obejrzy pojedynki zespołów, które w ekstraklasie coś znaczą.

A jest o co się bić, bo na triumfatorów czeka nagroda pieniężna w wysokości 50 tys. zł. Z kolei pozostałe ekipy zgarną: za miejsce drugie - 25, trzecie - 15 i czwarte - 10 tys. zł. Szczypiorniści Warmii, zanim awansowali do Final Four, po drodze rozprawili się z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski (30:26) oraz pierwszoligowymi rezerwami Wisły (34:28, 36:25).

Los nie był jednak łaskawy dla olsztynian, których w półfinale skojarzył z utytułowanym Vive (druga para Płock - Legnica). Podopieczni Bogdana Wenty od dwóch lat nie mają sobie równych w rodzimej ekstraklasie, w tym czasie dwukrotnie sięgnęli także po Puchar Polski. Gdyby jednak Warmiacy nie wierzyli w końcowy sukces, równie dobrze mogliby zostać w domach.

- Nie byłoby wówczas nawet sensu walczyć o puchar - przyznaje Tłuczyński. - Podchodzę do tych zawodów ze 100-procentowym zaangażowaniem. Warto zdobyć to trofeum, chociażby po to, by kiedyś pokazać swoim wnukom, że coś się osiągnęło.

W obecnym sezonie drużynie z Olsztyna nie udało się nawiązać wyrównanej rywalizacji z mistrzami. W Superlidze doznali wysokiej porażki na wyjeździe 22:41, a w hali Urania ulegli 29:35. Co więcej, kielczanie w 20-ligowych kolejkach nie zaznali goryczy przegranej. Czy więc Warmiacy wierzą, że są w stanie pokonać Vive i otworzyć sobie drogę do finału? - Dużo rozmawiamy o wynikach, jakie kielczanie do tej pory notowali - podkreśla trener Warmii. - Wiele zespołów, które podeszło do pojedynku z mistrzem Polski z pełnym zaangażowaniem i sercem, udowodniło, że można ich ograć. Przykładem były Azoty Puławy czy Piotrkowianin, które potrafiły walczyć jak równy z równym. Chcemy osiągnąć jak najwięcej, bo uważam, że gramy dobrą piłkę. Na pewno się nie poddamy, przecież zawodnicy Vive nie są ulepieni z innej gliny.

::3720::
Dla wyniku sobotniej potyczki w Płocku kluczowa może okazać się postawa w defensywie. - Trzeba stanąć 6-0 w obronie i zwrócić szczególną uwagę na Tomasza Rosińskiego, choć docierają informacje, że może nie wystąpić. Przeciwnicy mają jednak takie możliwości kadrowe, że trudno skupić się na indywidualnościach. Przede wszystkim nie możemy im ułatwiać zadania. Kiedy w obronie będziemy murem, a Sebastian Sokołowski czy Wojtek Boniecki pomogą w bramce, to mecz różnie może się potoczyć. Tym bardziej że w ataku mamy ciekawy repertuar - dodaje Zbigniew Tłuczyński.

W nowej hali Orlen Arena w Płocku dwudniowy turniej obserwować będzie komplet publiczności (trybuny mieszczą ok. 5,5 tys. osób). W sobotę Miedź Legnica zmierzy się z Wisłą (godz. 17), a Warmia z Vive (19). Dzień później pokonani zagrają o trzecie miejsce (godz. 14.30), a wielki finał rozpocznie się o 17.30. Transmisję z Final Four przeprowadzi Polsat Sport.

źródło zapowiedzi: Gazeta Wyborcza Olsztyn

 

Wywiad

T.Garbacewicz: Nigdy nie można mówić, że coś jest niemożliwe...

::3719::
Michał Stawicki (NiceSport.pl):Udało się Wam, dostać do Final 4 Pucharu Polski. Czy mecze, które pozwoliły cieszyć się uczestnictwem w turnieju były łatwe?

- Tomasz Garbacewicz:Jak do każdego meczu podeszliśmy tak, że krótko przeanalizowaliśmy przeciwnika i jego taktykę. Mecze wyjazdowe były jak zawsze trudniejsze od tych, które gramy na naszym terenie, bo przy własnej publiczności są one znacznie łatwiejsze.

Jak oceniasz drużyny, które również zagrają w tym turnieju?

- Wszystkie pozostałe drużyny nie będą łatwymi przeciwnikami. Szczególnie broniące tytułu Vive Kielce oraz Orlen Wisła Płock. Myślę, że Miedź Legnica, naturalnie znajduje się w naszym zasięgu. Niestety, w pierwszej kolejności gramy z Kielcami, co będzie arcytrudnym zadaniem.

Czyli wygrana z obecnym mistrzem Polski jest niemożliwa?

- Nigdy nie można mówić, że coś jest niemożliwe, raczej bardzo trudne.

Jak wyglądają przygotowania do tych spotkań? Czy poświęcacie temu szczególną uwagę?

- Na razie nie zajmowaliśmy się pucharem. Przykładaliśmy raczej uwagę do pozostałych meczów ligowych. W tabeli jest teraz strasznie ciasno i każdy punkt się liczy. Ostatni tydzień przed zawodami zostaje nam na przygotowanie się.

Jak oceniasz szanse Warmii Olsztyn w tym turnieju - które miejsce jesteście wstanie zdobyć?
W meczu drugiej pary obstawie Wisłę, która spokojnie pokona Miedź Legnicę. Natomiast w naszym spotkaniu... myślę, że Vive nie da sobie wydrzeć pucharu. W takim razie zostanie nam mecz z Legnicą, który myślę, że wygramy i zajmiemy trzecie miejsce.

Graliście już na Orlen Arenie. Jak oceniasz atmosferę w tej hali? Czy Płock to dobre miejsce na finał Pucharu Polski?

- Owszem, mieliśmy przyjemność już grać na tym nowym obiekcie. Robi tp niewątpliwie ogromne wrażenie. Myślę, że to dobre miejsce na turniej finałowy. Oprócz Legnicy każda drużyna będzie miała w miarę blisko, co jest dla nas wygodne. Plusem jest także pojemność hali - około pięć tysięcy widzów.

Kto wygra cały turniej?

- Moim zdaniem cały turniej wygra ekipa Vive Kielce. Mają więcej atutów. Nie przegrali jeszcze żadnego meczu w lidze. Faktem jest też, że bronią tytułu, co ich jeszcze bardziej motywuje. Myślę ze to nie ulegnie zmianie i na pierwszym miejscu zobaczymy Vive Kielce.

źródło wywiadu: www.nicesport.pl

 

Data: 19.03.2011

Następny mecz:

fotografia meczowa
Warmia Energa Olsztyn
VS
sparingpartner
Data: 2025.09.01 00:00
  • Tabela

  • M Br+ Br- Br+/-Pkt.
    1 Jeziorak Iława 26 928 752 176 / 71
    2 Warmia Energa Olsztyn 26 900 732 168 / 66
    3 MKS Grudziądz 26 852 729 123 / 63
    4 SMS ZPRP Kwidzyn 26 909 809 100 / 53
    5 Jedynka Morąg 26 865 744 121 / 49
    6 SMS Płock 26 886 804 82 / 49
    7 Tytani Wejherowo 26 813 806 7 / 41
    8 Sparta Oborniki 26 842 849 -7 / 38
    9 Wybrzeże I Gdańsk 26 868 896 -28 / 38
    10 KPR Gryfino 26 839 899 -60 / 28
    11 AZS Bydgoszcz 26 715 823 -108 / 15
    12 Sambor Tczew 26 661 843 -182 / 13
    13 Szczypiorniak Olsztyn 26 648 805 -157 / 12
    14 USAR Kwidzyn 26 648 884 -236 / 10
  • Kolejka 26
    - Wybrzeże I Gdańsk 30:25
    (16:9)
    USAR Kwidzyn
    - Szczypiorniak Olsztyn 20:33
    (9:14)
    MKS Grudziądz
    - SMS Płock 42:37
    (16:16)
    Tytani Wejherowo
    - SMS ZPRP Kwidzyn 35:30
    (17:17)
    AZS Bydgoszcz
    - Sparta Oborniki 33:36
    (14:17)
    KPR Gryfino
    - Jedynka Morąg 39:19
    (19:7)
    Sambor Tczew
    - Warmia Energa Olsztyn 28:31
    (15:14)
    Jeziorak Iława
  • Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia
    Filip Drobik 102 26 102/26 0/0 3.92 b/m
    Piotr Dzido (K) 79 26 79/26 0/0 3.04 b/m
    Marcin Malewski 77 16 77/16 0/0 4.81 b/m
    Dawid Reichel 77 14 77/14 0/0 5.5 b/m
    Filip Cemka 71 24 71/24 0/0 2.96 b/m
    Michał Safiejko 70 23 70/23 0/0 3.04 b/m
    Franciszek Gregorski 65 23 65/23 0/0 2.83 b/m
    Kacper Łapiński 62 21 62/21 0/0 2.95 b/m
    Michał Sikorski 56 26 56/26 0/0 2.15 b/m
    Jakub Ostrówka 47 24 47/24 0/0 1.96 b/m
    Piotr Skiba 39 12 39/12 0/0 3.25 b/m
    Michał Derdzikowski 38 12 38/12 0/0 3.17 b/m
    Maksymilian Chyła 37 11 37/11 0/0 3.36 b/m
    Dawid Przysiek 31 21 31/21 0/0 1.48 b/m
    Wiktor Zamojski 21 12 21/12 0/0 1.75 b/m
    Jan Lewandowski 11 25 11/25 0/0 0.44 b/m
    Dawid Jankowski 9 7 9/7 0/0 1.29 b/m
    Marcin Kniotek 5 10 5/10 0/0 0.5 b/m
    Cezary Kaczmarczyk 2 26 2/26 0/0 0.08 b/m
    Dawid Urbanowicz 0 15 0/15 0/0 0 b/m
    Piotr Rynkiewicz 0 13 0/13 0/0 0 b/m
Sponsor tytularny: Energa
Patronat medialny: Radio Olsztyn Radio ESKA