Mecz sezonu nadchodzi!

Na Małej Arenie olsztyńskiej Hali Urania dojdzie do meczu sezonu, w którym zmierzą się dwa najlepsze pierwszoligowe zespoły piłkarzy ręcznych, występujące w grupie A rozgrywek sezonu 2024/2025. Przeżyjmy ten sezon Warmii Energa Olsztyn od początku…
Ligowa tabela jest jasna. Zwycięzcę grupy A I ligi piłkarzy ręcznych w sezonie 2024/2025 wyłoni ostatnie hitowe spotkanie, w którym liderujący zespół Aqua-Instal Jeziorak Iława na wyjeździe będzie musiał wziąć rewanż za przegraną z naszym zespołem we własnej hali w styczniu br. (28:33). Dla nas wygrana to szansa, by po dwóch latach w I lidze powalczyć o powrót na zaplecze Superligi.
Nasz sezon nie układał się tak, jak byśmy tego oczekiwali. Ambitny plan zakładał zdobycie kompletu punktów w sezonie, choć wiadomym było, że rywale się wzmocnili i na pewno wysoko postawią poprzeczkę. Do walki o awans włączyć się miały: Jeziorak we wzmocnionym składzie, MKS Bodega Grudziądz i mająca wysokie aspiracje Jedynka KODO Morąg, w której blisko połowa składu jest doskonale znana z gry w naszym zespole.
Już pierwsze ligowe spotkanie pokazało, że nasz team potrzebuje trochę czasu na pełne zgranie i wypracowanie jakości. Dość szczęśliwe zwycięstwo na inaugurację ze Spartą Oborniki 31:30 (16:19) dało sygnał, że trzeba być czujnym. Niestety w 3. kolejce zabrakło nam koncentracji, bo na wyjeździe ulegliśmy młodzieży SMS ZPRP Kwidzyn 36:38. Na szczęście weekend później powetowaliśmy to sobie kolejną wyrwaną wygraną w derby przeciwko Jedynce Morąg. Kolejny raz o wyniki decydowały ostatnie akcje meczu. Raz na wozie, raz pod wozem – można by rzec, bo w 6. kolejce to rywale z Grudziądza lepiej rozegrali końcówkę w Olsztynie, a my bez kontuzjowanego Marcina Malewskiego źle rozegraliśmy ostatnie minuty meczu, przegrywając 30:31. Ta przegrana z bezpośrednim rywalem do pudła podziała jak dobry prysznic. Do końca rundy jesiennej odnieśliśmy serię 6 zwycięstw, dzięki czemu nie straciliśmy kontaktu z czołową dwójką zespołów: z Iławy i Grudziądza. Po plecach deptała nam młodzież z Kwidzyna i lokalna ekipa z Morąga.
W nowy rok weszliśmy jak burza, odnosząc cenne wyjazdowe zwycięstwo nad faworyzowanym zespołem Jezioraka Iława 33:28. To był mecz kończący zmagania pierwszej rundy. Cztery wygrane z rzędu w nowym roku doprowadziły nas do starcia derbowego z Jedynką Morąg. Ta rywalizacja to oddzielna historia. Dość powiedzieć, ze przez błąd sędziów i stolika mecz musieliśmy powtarzać. Ostatecznie byliśmy górą, pokonując morążan 32:28. Powtarzany mecz miał być naszym „być albo nie być” w walce o wygraną w lidze. Stanęliśmy na wysokości zadania, pomimo licznych urazów kluczowych zawodników!
Jeśli już przy tym jesteśmy – kontuzje liderów stały się dla nas sporą bolączką w przekroju rundy rewanżowej, bo choć do składu dołączyli: rekonwalescent Michał Derdzikowski i pechowiec Maksymilina Chyła, to nie obeszliśmy się bez kluczowych absencji, zapoczątkowanych przez Dawida Reichela, który od początku sezonu „trzymał” naszą ofensywę. Mecz w Morągu miał dodatkowe znaczenie, bo właśnie tam pojechała spora grupa olsztyńskich kibiców, tworząc dla zawodników niesamowitą atmosferę na gorącej morąskiej hali. Pomimo, że w rundzie rewanżowej ponownie ulegliśmy nieznacznie MKS-owi Grudziądz - i to mimo prowadzenia w końcowych minutach różnicą nawet 4 trafień - to rywale również gubili punkty. Dzięki temu na kolejkę przez końcem rozgrywek wyszliśmy na chwilę na fotel lidera! Jeziorak wygrał swoje spotkanie 25. kolejki, więc do ostatecznej rywalizacji podchodzi w roli minimalnego faworyta i lidera.
Iławianie już rok temu mogą mówić o dobrym sezonie, który zakończyli na 3. pozycji, zaledwie 2 punkty za naszym zespołem. Zespół budowany na bazie doświadczonych zawodników, m.in. Karola Cichockiego czy Tomasza Klingera w tym roku wzmocnił się o 4 strzelca ligi sezonu 2023/2024, Dominika Sonnenfelda (USAR Kwidzyn: 171 bramek/24 mecze). W trakcie sezonu dołączył także doświadczony na superligowych parkietach Bartosz Nastaj. Gdy dodamy do tego postać byłego zawodnika Vive Kielce i MMTS-u Kwidzyn, trenera Kamila Kriegera, to "na papierze" mamy zespół gotowy na sukces. Jako smaczek możemy dodać, że w składzie Jezioraka występuje „wieczny” Marcin Prorok, które wychował się w Warmii, a na ławce zasiądą także: Adam Konkel i Aleksander Kondracki.
Aqua-Instal Jeziorak Iława w pierwszej rundzie przegrał tylko raz: na własnym parkiecie właśnie z Warmią Energa. W rundzie rewanżowej do 21. kolejki podopieczni Kriegera nie mieli sobie równych, ale Tytani Wejherowo znaleźli receptę na Jeziorak, wygrywając u siebie 33:28. Na więcej strat sobie nasi sobotni rywale nie pozwolili. Z przewagą 2 punktów nad nami prowadzą w lidze. Aby ich przeskoczyć musimy mecz wygrać za 3 punkty.
Trudno wskazać wyraźnego faworyta zbliżającego się meczu sezonu. Na pewno nie bez znaczenia jest znaczne osłabienie naszego zespołu i absencja rozgrywających. Jak pokazały ostatnie spotkania, mamy jednak głębię składu, a dotychczasowi zmiennicy potrafią wziąć na siebie ciężar spotkania. Między słupkami mamy świetne trio i jednego z najlepszych bramkarzy w lidze, Cezarego Kaczmarczyka, który wie, że musi z kolegami dołożyć cegiełkę, abyśmy mogli liczyć na sukces.
- Czujemy ogromną mobilizację przed sobotnim meczem z Jeziorakiem – zdradza nasz bramkarz. - Wiemy, jaka jest stawka – zwycięstwo daje nam nie tylko pozycję lidera, ale też przepustkę do Turnieju Mistrzów i realną szansę na awans do Ligi Centralnej. Przygotowania idą pełną parą, analizujemy grę rywala, skupiamy się na szczegółach i szlifujemy formę. Każdy z nas wie, że to mecz, w którym trzeba zostawić serce na parkiecie. O wyniku może zadecydować konsekwencja oraz chłodna głowa w kluczowych momentach. To będzie mecz, w którym charakter i zespołowa jedność mogą przeważyć szalę zwycięstwa na naszą stronę – puentuje Czarek.
Tego samego zdania jest Piotr Dzido - Liga już dawno nie była tak mocna i atrakcyjna, żeby do ostatniej kolejki rozstrzygały się losy mistrzostwa – zauważa kapitan Warmii Energa. - Jest to nasz kolejny mecz o wysoka stawkę. Przez to, że już kilka takich meczów w tym sezonie rozegraliśmy, zdążyliśmy okrzepnąć na tyle, żeby nie budować przy tym jakiejś dodatkowe presji. Rutyna treningowa zatem się nie zmienia. Oczywiście Jeziorak Iława jest zespołem o potężnych możliwościach i przez cały sezon przewodzili stawce, ale to my jesteśmy gospodarzem tego spotkania, co przy zbliżonym potencjale drużyn może być bardzo dużym atutem. Myślę, że znaczącym czynnikiem będzie dyspozycja dnia. W takim meczu każdy najmniejszy błąd może przekreślić szansę na zwycięstwo. Miejmy nadzieję, że my zrobimy ich mniej. Niech wygra lepszy! – podsumowuje nasz kołowy.
Wygrana w tym meczu będzie dla jednej z drużyn oznaczał zwycięstw w lidze, jednak nie daje to pewności, że finalne marzenie o Lidze Centralnej zostanie spełnione. Zwycięzca zagra bowiem w Turnieju Mistrzów z trzema innymi najlepszymi zespołami z pozostałych grup I ligi. A tam czeka już SPR PURINA Kąty Wrocławskie (grupa B, 1 przegrana w lidze). W pozostałych dwóch grupach o zwycięzcach zadecyduje 17. maja i ostatnie spotkania ligowe.
Zapraszamy do Małej Areny w najbliższą sobotę, gdzie o godzinie 18:00 odbędzie się mecz o zwycięstwo w lidze. Z tej okazji przygotowaliśmy dodatkową oprawę meczową, dzięki uprzejmości firm: EventTech Olsztyn i Partymania. Po meczu oczywiście odbędzie się tradycyjny Kids Camp powered by Energa. Ze względu na duże zainteresowanie wydarzeniem oraz zapowiedzianą obecność licznej grupy kibiców z Iławy sugerujemy wcześniejsze przybycie na mecz, na który możemy udostępnić 299 miejsc.
Warmia Energa Olsztyn - Aqua-Instal Jeziora Iława
17.05.2025, g. 18:00
Mała Arena - Hala Urania
Bilety będą dostępne w kasie na hali przy wejściu na trybunę od godziny 17:00. Mecz nie będzie transmitowany online.
Data: 12.05.2025
Następny mecz:



Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 Jeziorak Iława 26 928 752 176 / 71 2 Warmia Energa Olsztyn 26 900 732 168 / 66 3 MKS Grudziądz 26 852 729 123 / 63 4 SMS ZPRP Kwidzyn 26 909 809 100 / 53 5 Jedynka Morąg 26 865 744 121 / 49 6 SMS Płock 26 886 804 82 / 49 7 Tytani Wejherowo 26 813 806 7 / 41 8 Sparta Oborniki 26 842 849 -7 / 38 9 Wybrzeże I Gdańsk 26 868 896 -28 / 38 10 KPR Gryfino 26 839 899 -60 / 28 11 AZS Bydgoszcz 26 715 823 -108 / 15 12 Sambor Tczew 26 661 843 -182 / 13 13 Szczypiorniak Olsztyn 26 648 805 -157 / 12 14 USAR Kwidzyn 26 648 884 -236 / 10 -
Kolejka 26 - Wybrzeże I Gdańsk 30:25
(16:9)USAR Kwidzyn - Szczypiorniak Olsztyn 20:33
(9:14)MKS Grudziądz - SMS Płock 42:37
(16:16)Tytani Wejherowo - SMS ZPRP Kwidzyn 35:30
(17:17)AZS Bydgoszcz - Sparta Oborniki 33:36
(14:17)KPR Gryfino - Jedynka Morąg 39:19
(19:7)Sambor Tczew - Warmia Energa Olsztyn 28:31
(15:14)Jeziorak Iława -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Filip Drobik 102 26 102/26 0/0 3.92 b/m Piotr Dzido (K) 79 26 79/26 0/0 3.04 b/m Marcin Malewski 77 16 77/16 0/0 4.81 b/m Dawid Reichel 77 14 77/14 0/0 5.5 b/m Filip Cemka 71 24 71/24 0/0 2.96 b/m Michał Safiejko 70 23 70/23 0/0 3.04 b/m Franciszek Gregorski 65 23 65/23 0/0 2.83 b/m Kacper Łapiński 62 21 62/21 0/0 2.95 b/m Michał Sikorski 56 26 56/26 0/0 2.15 b/m Jakub Ostrówka 47 24 47/24 0/0 1.96 b/m Piotr Skiba 39 12 39/12 0/0 3.25 b/m Michał Derdzikowski 38 12 38/12 0/0 3.17 b/m Maksymilian Chyła 37 11 37/11 0/0 3.36 b/m Dawid Przysiek 31 21 31/21 0/0 1.48 b/m Wiktor Zamojski 21 12 21/12 0/0 1.75 b/m Jan Lewandowski 11 25 11/25 0/0 0.44 b/m Dawid Jankowski 9 7 9/7 0/0 1.29 b/m Marcin Kniotek 5 10 5/10 0/0 0.5 b/m Cezary Kaczmarczyk 2 26 2/26 0/0 0.08 b/m Dawid Urbanowicz 0 15 0/15 0/0 0 b/m Piotr Rynkiewicz 0 13 0/13 0/0 0 b/m