Grad bramek w Gryfinie. KPR Gryfino - Warmia Energa Olsztyn 37:41

W 7. kolejce spotkań odnieśliśmy kolejne wyjazdowe zwycięstwo nad sąsiadującymi w tabeli zawodnikami KPR Gryfino, zdobywając aż 41 bramek w ataku.
Na spotkanie z zespołem KPR-u jechaliśmy z mocnym postanowieniem zdobycia 3 punktów na bardzo trudnym terenie. Musieliśmy zmierzyć się z problemami kadrowymi i daleką podróżą. I ta sztuka nam się udała! Pod nieobecność: Michała Derdzikowskiego, Maksymiliana Chyły, Piotra Skiby i Marcina Malewskiego pozostali zawodnicy musieli wysoko postawić poprzeczkę rywalom. Mobilizacja była ogromna, co pokazała już pierwsza połowa i rekordowe 25(!) bramek zdobyte w ofensywie. Szaleli szczególnie: Dawid Reichel i nieobecny weekend wcześniej Michał Safiejko (po 6 trafień) oraz Piotr Dzido (5). Dobra defensywa dawała wiele szans na kontrataki, a uważna gra w ataku prowadzonym przez super-asystenta Dawida Przysieka sprawiała wiele problemów gospodarzom. Pierwsze trzydzieści minut to ofensywny koncert!
W drugiej połowie zadanie było proste: utrzymać 7-bramkową przewagę. Do 40. minuty ta sztuka udawała się świetnie. Prowadziliśmy 31:23 i rozdawaliśmy karty na parkiecie. Trener Mateusz Antolak postanowił, że przy tak długim wyjeździe da szansę na grę zmiennikom, którzy mieli szansę na swoje minuty na parkiecie w walce o ligowe punkty. Obraz gry sie wyrównał, a ambitni gospodarze zaczęli grać skuteczniej. Po jednym z wykluczeń dla naszej ekipy i nieudanych akcjach w defensywie i ataku przewaga z ośmiu bramek spadła do...3. Nasz szkoleniowiec postanowił interweniować, biorąc czas i wprowadzając ponownie na parkiet pierwszy skład. To przyniosło częściowy efekt, bo nie pozwoliliśmy już rywalom na zmniejszenie przewagi. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną 41:37.
To, co cieszy to świetna ofensywa i dobra gra drugiej linii i naszego kapitana, Piotrka Dzido, który świetnie wykorzystywał podania od Dawida. Nie zabrakło kontr, choć w tym elemencie nie ustrzegliśmy się błędów. Pomimo braku kontuzjowanego lidera, Marcina Malewskiego kontrolowaliśmy spotkanie przez większosć czasu i odnieśliśmy pewne zwyciestwo, które awansowało nas na 4. lokatę w tabeli. Teraz chwila przerwy, po której rozegramy derbowe spotkanie z zespołem Szczypiorniaka Olsztyn.
KPR Gryfino - Warmia Energa Olsztyn 37:41 (18:25)
KPR: najwięcej bramek - Baliński i Skrzypkowiak po 8, Gackowski i Terczyński po 6
Warmia Energa: Kaczmarczyk, Urbanowicz, Rynkiewicz - Reichel 8, Safiejko 8, Dzido 7, Gregorski 5, Drobik 5, Sikorski 4, Przysiek (1/1), Zamojski 1, Cemka 1, Łapiński 1, Lewandowski, Kniotek
kary: KPR - 6 min; Warmia Energa - 8 min
widzów: 220
Data: 27.10.2024
Następny mecz:



Tabela
Kolejka
Strzelcy
-
M Br+ Br- Br+/-Pkt. 1 Warmia Energa Olsztyn 0 0 0 0 / 0 2 Sparta Oborniki 0 0 0 0 / 0 3 Sambor Tczew 0 0 0 0 / 0 4 AZS Bydgoszcz 0 0 0 0 / 0 5 Wybrzeże I Gdańsk 0 0 0 0 / 0 6 SMS ZPRP Kwidzyn 0 0 0 0 / 0 7 Tytani Wejherowo 0 0 0 0 / 0 8 MKS Grudziądz 0 0 0 0 / 0 9 USAR Kwidzyn 0 0 0 0 / 0 10 Szczypiorniak Olsztyn 0 0 0 0 / 0 11 Jedynka Morąg 0 0 0 0 / 0 12 Jeziorak Iława 0 0 0 0 / 0 13 Silvant Handball Elbląg 0 0 0 0 / 0 14 MKS Handball Czersk 0 0 0 0 / 0 -
Kolejka Brak danych -
Zawodnik Bramek Meczy Liga Puchar Średnia Maksymilian Chyła 0 1 0/0 0/0 0 b/m Konrad Kruszyński 0 1 0/0 0/0 0 b/m Mikita Baranau 0 1 0/0 0/0 0 b/m