Dobra passa trwa w najlepsze! Warmia Energa Olsztyn - KU AZS UKW Bydgoszcz 40:22

W 5. kolejce I ligi na własnym parkiecie pokonaliśmy zespół AZS-u Bydgoszcz 40:22 (23:13) i odnieśliśmy czwarte zwycięstwo z rzędu.

Przed spotkaniem trwała mobilizacja. Wiedzieliśmy, że nie można zlekceważyć rywala. Jednym z sygnałów dla zespołu była wygrana azetesiaków z ekipą MKS-u Grudziądz. Koncentracja nas nie zawiodła! Od początku rozdawaliśmy karty na parkiecie. Dość powiedzieć, że byliśmy w stanie zdobyć 7 bramek z rzędu w ciągu pięciu minut! A działo się to od 3. do 8. minuty spotkania. Ambitni goście próbowali gonić, ale tego dnia nie bylo na nas mocnych. Po serii pięciu trafień z rzędu prowadziliśmy 20:9 (24. min). Do końca pierwszej odsłony nie pozwoliliśmy rywalom na odrobienie strat. 

W drugiej części meczu skutecznie odskakiwaliśmy gościom. "Swoje" rzucał Andrzej Kryński (łącznie 12 bramek!), z drugiej lini raził Michał Safiejko (5), dodatkowo swój dzień miał Jakub Zemełka (9). Nie odpuściliśmy, pomimo wysokiej przewagi. Również w tej części spotkania kibice mogli oglądać nasz zryw i serię sześciu bramek bez odpowiedzi. To sprawiło, że w 55. minucie wynik na tablicy brzmiał 38:20. Do końca gry wiele się nie zmieniło i wysoka wygrana stała się faktem.

Warmia Energa Olsztyn - KU AZS UKW Bydgoszcz 40:22 (23:13)

Warmia Energa: Kaczmarczyk, Rynkiewicz, Jaworski - Kryński 12 (karne 3/4), Zemełka 9, Safiejko 5, Zamojski 2, Adamczyk 2, Drobik 2, Sikorski 2, Skiba 2, Malewski 2 (1/2), Prusko 1, Lewandowski 1, Dzido, Przysiek
AZS: najwięcej bramek - Kędzierski 8

kary: Warmia Energa - 12 min; AZS - 8 min
widzów: 100

Data: 15.10.2023