Czarne chmury nad Warmiakami. MKS Wieluń - Warmia Energa Olsztyn 27:25 (15:11)

W 15. kolejce Ligi Centralnej Warmia Energa Olsztyn uległa na wyjeździe ekipie MKS-u Wieluń.

MKS Wieluń - OKPR Warmia Energa Olsztyn 27:25 (15:11)

MKS: najwięcej bramek - Famulski 11, Galewski 7, Cepielik 4
Warmia Energa: Makowski, Kaczmarczyk, Matusiak - Gruszczyński 5, Didyk 3, Kopyciński 3, Malewski 3 (2/4), Klapka 2, Konkel 2 (0/1), Laskowski 2, Reichel 2, Zemełka 2, Safiejko 1, Chełmiński, Stępień

kary: MKS - 14 min; Warmia Energa - 14 min (Didyk 4 min, Zemełka 4 min, Chełmiński, Stępień, Laskowski)
kibice: 156

Warmiacy jechali do Wielunia z mocnym postanowieniem przerwania fatalnej serii siedmiu przegranych w ligowych rozgrywkach. Do 20. minuty podopieczni Igora Stankiewicza wypełniali plan - na tablicy wyników było 9:6 dla gości. Niestety, kolejne minuty gry to przewaga gospodarzy, którzy szybko zniwelowali straty i jeszcze przed przerwą wyszli na prowadzenie - 15:11.

Druga część spotkania odbywała się pod dyktando rozpędzonych zawodników MKS-u, którzy trzymali przeciwników na kilka bramek przewagi. Warmia Energa zdołała jeszcze postrzaszyć wielunian i po serii czterech trafień zbliżyć się na dwie bramki - 20:22 (51. min). To było jednak wszystko, na co było stać Kopycińskiego i spółkę. Za chwilę swoją serię zanotowali gospodarze i na pięć minut przed końcem na tablicy mieliśmy wynik 26:20. Warmiacy ambitnie starali się dopaść rywala, ale zabrakło już czasu. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 27:25.

Olsztynianie mają coraz trudniejszą sytuację w tabeli. Kolejną szansą na podreperowanie konta będzie spotkanie 26. lutego w Biskupcu. Rywalem w ramach 16. kolejki Ligi Centralnej będzie Śląsk Wrocław.

Data: 15.02.2022