Turniej w Iławie: Słaby początek
Drużyna Travelandu Społem jest gospodarzem turnieju pod patronatem Burmistrza Miasta Iławy. Pierwszy dzień olsztynianie nie zaliczą do udanych. Ekipa trenera Strząbały przegrała dwa spotkania - z MMTS Kwidzyn i Wisłą II Płock
Najwięcej bramek dla MMTS zdobył Robert Orzechowski (10).
Wisła II: Jarosz, Witkowski, Fiodor - Syprzak 1, Rakowski 3, D. Pioórkowski 4, Masłowski 6, Przedpełski, Jędrzejewski 1, Cieślak 1, Żaglewski, Pakulski 3, Suliński, Stępniak, Niedzielski.
Traveland Społem Olsztyn - MMTS Kwidzyn 23:26 (9:11)
Traveland Społem: Wolański, Boniecki - Frelek 8, Boneczko 4, Garbacewicz, Petricheev, Żelazek, Bartczak, Kłosowski - po 2, Malewski 1, Zyśk, Kopyciński, Maciejewski
MMTS: (najwięcej) Peret 5, Seroka 4, Marhun, Orzechowski - po 3
Początek spotkania był bardzo wyrównany, a na parkiecie dobrze prezentoweali się szczególnie bramkarze obu ekip - Wolański po stronie Travelandu Społem i Suchowicz w ekipie MMTS-u. Niestety, po pierwszych 15 minutach olsztynianie zaczęli tracić dystans do grających szybciej w ataku i pewniej w obronie gości. Warmiacy razili szczególnie skutecznością, a zawodnicy zbyt często indywidualnie próbowali kończyć akcje ofensywne. Pomiędzy obiema ekipami widać było różnicę w szybkości - jest to wynikiem dużej liczby treningów siłowych drużyny ze stolicy Warmii i Mazur. Ostatecznie olsztynianie przegrali to spotkanie różnicą 3 bramek, a na wyróżnienie zasługuje Piotr Frelek, który pewnie wykonywał rzuty karne i próbował "szarpać" w ataku.
MMTS: (najwięcej) Peret 5, Seroka 4, Marhun, Orzechowski - po 3
Początek spotkania był bardzo wyrównany, a na parkiecie dobrze prezentoweali się szczególnie bramkarze obu ekip - Wolański po stronie Travelandu Społem i Suchowicz w ekipie MMTS-u. Niestety, po pierwszych 15 minutach olsztynianie zaczęli tracić dystans do grających szybciej w ataku i pewniej w obronie gości. Warmiacy razili szczególnie skutecznością, a zawodnicy zbyt często indywidualnie próbowali kończyć akcje ofensywne. Pomiędzy obiema ekipami widać było różnicę w szybkości - jest to wynikiem dużej liczby treningów siłowych drużyny ze stolicy Warmii i Mazur. Ostatecznie olsztynianie przegrali to spotkanie różnicą 3 bramek, a na wyróżnienie zasługuje Piotr Frelek, który pewnie wykonywał rzuty karne i próbował "szarpać" w ataku.
MMTS Kwidzyn - Wisła II Płock 29:19 (16:8)
Najwięcej bramek dla MMTS zdobył Robert Orzechowski (10).
Wisła II: Jarosz, Witkowski, Fiodor - Syprzak 1, Rakowski 3, D. Pioórkowski 4, Masłowski 6, Przedpełski, Jędrzejewski 1, Cieślak 1, Żaglewski, Pakulski 3, Suliński, Stępniak, Niedzielski.
Traveland Społem Olsztyn - Wisła II Płock 25:26 (14:11)
Traveland Społem: Boniecki - Kopyciński, Bartczak, Żelazek - po 5, Petricheev 4, Zyśk 3, Waśko 2, Maciejewski 1, Wasilenko, Misiewicz, Garbacewicz, Krawczyk
Wisła: Jarosz, Witkowski - Syprzak 3, Rakowski 2, D. Pioórkowski 5, Masłowski 4, Przedpełski 2, Jędrzejewski 1, Cieślak 1, Żaglewski 2, Pakulski 6, Suliński, Stępniak, Niedzielski.
Ze względu na plagę kontuzji, w sobotę do Iławy przyjechał drugi zespół Wisły Płock. Była to okazja do wystawienia w składzie z Olsztyna zawodników, którzy grają znacznie mniej na co dzień. Na boisku zobaczyliśmy od pierwszej minuty Bonieckiego, Waśkę, Maciejewskiego i Misiewicza. Pierwsze minuty to skuteczna gra olsztynian i kilkubramkowa przewaga. Niestety znów okazało się, że zawodnicy trenera Edwarda Strząbały nie radzą sobie jeszcze z grą z szybszym przeciwnikiem. Płocczanie grali bardziej kombinacyjnie i wykorzystywali brak zgrania gospodarzy w obronie. Rezerwy Wisły dobrze współpracowały z kołowym, natomiast warmiacy kompletnie nie wykorzystywali Maciejewskiego. Zresztą, gdy ten dostawał piłkę, niemiłosiernie obijał Witkowskiego w bramce gości. Skuteczność była głównym powodem przegranej. Jeszcze na początku drugiej połowy Traveland Społem wygrywał 5 bramkami. Indywidualna gra, błędy w obronie i słaba skuteczność przeważyły szalę zwycięstwa na korzyść nafciarzy. W olsztyńskiej ekipie wyróżnili się Mateusz Kopyciński i Macin Żelazek.
shmon
Wisła: Jarosz, Witkowski - Syprzak 3, Rakowski 2, D. Pioórkowski 5, Masłowski 4, Przedpełski 2, Jędrzejewski 1, Cieślak 1, Żaglewski 2, Pakulski 6, Suliński, Stępniak, Niedzielski.
Ze względu na plagę kontuzji, w sobotę do Iławy przyjechał drugi zespół Wisły Płock. Była to okazja do wystawienia w składzie z Olsztyna zawodników, którzy grają znacznie mniej na co dzień. Na boisku zobaczyliśmy od pierwszej minuty Bonieckiego, Waśkę, Maciejewskiego i Misiewicza. Pierwsze minuty to skuteczna gra olsztynian i kilkubramkowa przewaga. Niestety znów okazało się, że zawodnicy trenera Edwarda Strząbały nie radzą sobie jeszcze z grą z szybszym przeciwnikiem. Płocczanie grali bardziej kombinacyjnie i wykorzystywali brak zgrania gospodarzy w obronie. Rezerwy Wisły dobrze współpracowały z kołowym, natomiast warmiacy kompletnie nie wykorzystywali Maciejewskiego. Zresztą, gdy ten dostawał piłkę, niemiłosiernie obijał Witkowskiego w bramce gości. Skuteczność była głównym powodem przegranej. Jeszcze na początku drugiej połowy Traveland Społem wygrywał 5 bramkami. Indywidualna gra, błędy w obronie i słaba skuteczność przeważyły szalę zwycięstwa na korzyść nafciarzy. W olsztyńskiej ekipie wyróżnili się Mateusz Kopyciński i Macin Żelazek.
shmon

Zapraszamy do skomentowania artykułu
Każda wypowiedź jest opinią wyłącznie jego autora lub grupy ludzi, którą reprezentuje w swoim imieniu. Serwis warmiaenerga.pl nie ponosi odpowiedzialności za komentarze pozostawiane przez użytkowników