Traveland Społem na fali. Śląsk Wrocław - Traveland Społem 27:33
AS-BAU Śląsk Wrocław - OKPR Traveland Społem Olsztyn 27:33 (13:14)
Śląsk: Banisz, Stachera - Piętak 8, Gujski 7, Tórz 3, Garbacz 3, Swat 3, Sadowski 2, Marciniak 1, Kłos 0, Haczkiewicz, Świątek.Traveland Społem: Wolański, Sokołowski - Boneczko 10, Frelek 7, Masiak 2, Krawczyk 3, Ćwikliński 4, Zyśk 4, Kopyciński 2, Urbanowicz 1, Szymkowiak, Kłosowski, Waśko, Garbacewicz.
Kary:
Śląsk - 8 min: Marciniak 6 min, Haczkiewicz 2 min
Traveland Społem - 8 min: Krawczyk 6 min, Boneczko 2 min
Widzów: ok. 500
Trzecie zwycięstwo z rzędu w spotkaniu wyjazdowym pozwoliło olsztynianom awansować w tabeli na czwartą pozycję. Wrocławianie po serii wygranych musieli uznać wyższość podopiecznych trenera Kisiela.
"Podtrzymać passę" było hasłem przewodnim czwartkowego starcia. AS-BAU Śląsk wygrał cztery kolejne mecze, dwa na wyjeździe i dwa we własnej hali, z kolei Traveland Społem nie przegrał od trzech kolejek, a dodatkowo zwyciężał w swoich dwóch ostatnich wyjazdach, w Gdańsku i Zabrzu. Zatem oba zespoły walczyły o podtrzymanie swoich dobrych serii.
Pojedynek lepiej rozpoczęli goście. Po trafieniach Marka Boneczki i Pawła Ćwiklińskiego szybko objęli kilkubramkowe prowadzenie. Wrocławianie próbowali niwelować straty, ale bardzo dobrze w bramce przyjezdnych spisywał się Adam Wolański. Dopiero po 25 minutach gry Śląsk wyrównał już stan meczu, a nawet był bardzo bliski wyjścia na pierwsze prowadzenie. W tym fragmencie pojedynku świetnie spisywał się niezawodny Paweł Piętak. Jednak olsztynianie kontrolowali przebieg gry i to do nich należało ostatnie słowo w pierwszej połowie, którą wygrali 14:13.
Po zmianie stron obraz gry uległ diametralnej zmianie. Po szybkiej wymianie ciosów, kiedy zespoły zdobywały bramkę za bramkę, a wynik oscylował w okolicach remisu, do ataku przystąpili wrocławianie. Mądra gra w obronie i skuteczne wykańczanie akcji w ofensywie, szybko pozwoliły wyjść na czterobramkowe prowadzenie. W czterdziestej trzeciej minucie Śląsk prowadził 23:19 i wydawało się, że spokojnie "dowiezie" przewagę do końca meczu. Nic bardziej mylnego.
Ostatni kwadrans był istnym popisem gry szczypiornistów Travelandu Społem Olsztyn. Przyjezdni ten fragment gry rozegrali wręcz idealnie i wygrywając go 14:4, zapewnili sobie zwycięstwo w całym spotkaniu. Widoczne było ekstraklasowe doświadczenie olsztynian, którym wręcz zmiażdżyli rywali z Dolnego Śląska. W ataku wyśmienicie radził sobie Piotr Frelek, natomiast między słupkami ataki wrocławian skutecznie zatrzymywał Adam Wolański. Ostatecznie Traveland Olsztyn pokonał Śląsk we Wrocławiu 33:27.
shmon
źródło relacji: www.SportoweFakty.pl
zdjęcia: Grzegorz Skrzypczak (www.e-fotosport.pl)"Podtrzymać passę" było hasłem przewodnim czwartkowego starcia. AS-BAU Śląsk wygrał cztery kolejne mecze, dwa na wyjeździe i dwa we własnej hali, z kolei Traveland Społem nie przegrał od trzech kolejek, a dodatkowo zwyciężał w swoich dwóch ostatnich wyjazdach, w Gdańsku i Zabrzu. Zatem oba zespoły walczyły o podtrzymanie swoich dobrych serii.
Pojedynek lepiej rozpoczęli goście. Po trafieniach Marka Boneczki i Pawła Ćwiklińskiego szybko objęli kilkubramkowe prowadzenie. Wrocławianie próbowali niwelować straty, ale bardzo dobrze w bramce przyjezdnych spisywał się Adam Wolański. Dopiero po 25 minutach gry Śląsk wyrównał już stan meczu, a nawet był bardzo bliski wyjścia na pierwsze prowadzenie. W tym fragmencie pojedynku świetnie spisywał się niezawodny Paweł Piętak. Jednak olsztynianie kontrolowali przebieg gry i to do nich należało ostatnie słowo w pierwszej połowie, którą wygrali 14:13.
Po zmianie stron obraz gry uległ diametralnej zmianie. Po szybkiej wymianie ciosów, kiedy zespoły zdobywały bramkę za bramkę, a wynik oscylował w okolicach remisu, do ataku przystąpili wrocławianie. Mądra gra w obronie i skuteczne wykańczanie akcji w ofensywie, szybko pozwoliły wyjść na czterobramkowe prowadzenie. W czterdziestej trzeciej minucie Śląsk prowadził 23:19 i wydawało się, że spokojnie "dowiezie" przewagę do końca meczu. Nic bardziej mylnego.
Ostatni kwadrans był istnym popisem gry szczypiornistów Travelandu Społem Olsztyn. Przyjezdni ten fragment gry rozegrali wręcz idealnie i wygrywając go 14:4, zapewnili sobie zwycięstwo w całym spotkaniu. Widoczne było ekstraklasowe doświadczenie olsztynian, którym wręcz zmiażdżyli rywali z Dolnego Śląska. W ataku wyśmienicie radził sobie Piotr Frelek, natomiast między słupkami ataki wrocławian skutecznie zatrzymywał Adam Wolański. Ostatecznie Traveland Olsztyn pokonał Śląsk we Wrocławiu 33:27.
shmon
źródło relacji: www.SportoweFakty.pl

Zapraszamy do skomentowania artykułu
Każda wypowiedź jest opinią wyłącznie jego autora lub grupy ludzi, którą reprezentuje w swoim imieniu. Serwis warmiaenerga.pl nie ponosi odpowiedzialności za komentarze pozostawiane przez użytkowników
do observator (2009-11-27 15:00:37)
świetne foty, również Warmiaków
observator (2009-11-27 11:06:14)
dobry mecz - trochę zdjęć z meczu na http://e-fotosport.pl/fota,238,pilka_reczna_as_bau_slask_wroclaw_traveland_spolem_olsztyn_261109.html
recznik (2009-11-27 10:05:51)
gratki chłopaki!